Większość Włochów już nie chodzi do restauracji
Uczestnicy sondażu Instytutu badań rynkowych Izi wskazali też wśród przyczyn tego zjawiska restrykcje obowiązujące w lokalach, wprowadzone w ramach bezpieczeństwa sanitarnego.
Jednym z rezultatów tej zmiany stylu życia jest to, że wiele osób woli zamawiać jedzenie do domu. Przyzwyczajenie, które utrwaliło się w okresie tzw. lockdownu, pozostało.
64 procent ankietowanych przyznało, że znacznie rzadziej chodzi do restauracji niż robiło to przed wybuchem pandemii. Tylko 4 procent uczestników sondażu stwierdziło, że teraz stołuje się poza domem częściej niż wcześniej.
Tymczasem koronawirus szerzy się w całych Włoszech, a liczba zakażeń rośnie dziewiąty tydzień z rzędu - ogłoszono wczoraj w raporcie włoskiego ministerstwa zdrowia i krajowego Instytutu Zdrowia. Średnia wieku osoby zainfekowanej wynosi 42 lata. Jest ponad 900 nowych ognisk.
Czytaj więcej:
Włochy straciły 70 proc. zagranicznych turystów
Włochy: Praca zdalna komplikuje przerwę obiadową
Włoski rząd: Musimy zacisnąć zęby przez następne 7-8 miesięcy