W UK rekordowo mało pracowników, którzy zarabiają najgorzej
Podwyższenie godzinowej płacy minimalnej o 4,4 proc (do £7,83) w kwietniu 2018 r. przyczyniło się do wzrostu średnich tygodniowych zarobków o 2,9 proc. w ciągu kolejnych 12 miesięcy.
Z danych ONS wynika, że w ciągu roku do kwietnia 2019 r. wynagrodzenie godzinowe 5 proc. najlepiej opłacanych pracowników w UK wzrosło o 1,8 proc. - to nieco mniej niż średnia wynosząca 1,9 proc. Jednak płaca godzinowa, w przypadku 30 proc. osób z najniższymi zarobkami, wzrosła o ponad 4 proc.
Tym samym odsetek nisko opłacanych pracowników - którzy otrzymują mniej niż dwie trzecie średniej godzinowych zarobków - wyniósł 16,2 proc. i był najniższy od czasu rozpoczęcia badań w 1997 roku.
Najmniejszy odsetek nisko opłacanych pracowników miał Londyn. Z kolei najgorsza sytuacja, jeśli o chodzi o wynagrodzenia, panowała w Irlandii Północnej, we wschodniej części Midlands oraz na północnym wschodzie kraju.
Jednak mimo że płace rosły szybciej niż inflacja, zarobki mieszkańców Wielkiej Brytanii wciąż nie osiągnęły poziomu sprzed głębokiej recesji w latach 2008-2009.
"Wzrost wynagrodzeń dla typowego pracownika w Wielkiej Brytanii zbliżył się do norm sprzed kryzysu, ale następuje to po katastrofalnej dekadzie, więc płaca wciąż pozostaje poniżej poziomu sprzed finansowego krachu" - zauważa Nye Cominetti, analityk ekonomiczny z Resolution Foundation.
"Ale były wyjątki. Najmniej zarabiający cieszyli się w zeszłym roku najwyższymi podwyżkami płac w wyniku kolejnego dużego wzrostu krajowej płacy minimalnej" - dodaje.
"Dobra wydajność płacowa dla osób o najniższych dochodach - zarówno w ujęciu godzinnym, jak i tygodniowym - w pełni potwierdza ambicje obu głównych partii dotyczące wyższego wynagrodzenia minimalnego. Potrzeba jednak więcej pracy, aby każdy zarabiał więcej niż przed kryzysem" - podsumowuje ekspert.
Czytaj więcej:
Javid: "W Wielkiej Brytanii nie będzie niskich płac"
Podwyżka płacy minimalnej w Irlandii opóźniona przez Brexit
W tych miastach w UK czynsze drożeją najszybciej
Kobiety w UK wciąż zarabiają mniej niż mężczyźni