W UK po raz pierwszy wykryto koronawirusa u psa

Infekcja psa może skłonić właścicieli, którzy uzyskali wynik pozytywny, do izolacji od swoich zwierząt domowych w celu ich ochrony.

Główna lekarz weterynarii w Wielkiej Brytanii Christine Middlemiss podkreśliła, że to niezwykle rzadkie zjawisko, aby pies zaraził się koronawirusem. 

"Zakażony pies był leczony z powodu innej niespokrewnionej choroby i teraz wraca do zdrowia. Zakażenie psów koronawirusem jest bardzo rzadkie i czworonogi zwykle wykazują jedynie łagodne objawy kliniczne i wracają do zdrowia w ciągu kilku dni" - wskazała.

"Nie ma jednoznacznych dowodów sugerujących, że zwierzęta domowe bezpośrednio przenoszą wirusa na ludzi" - dodała, zapewniając jednak, że "sytuacja będzie monitorowana i jeśli coś się zmieni, właściciele zwierząt domowych dostaną nowe wytyczne".

Jednocześnie władze Wielkiej Brytanii zalecają regularne mycie rąk zarówno przed, jak i po kontakcie ze zwierzętami.

Przypadek psa zakażonego koronawirusem został zgłoszony do Światowej Organizacji Zdrowia Zwierząt.

Chociaż jest to pierwszy taki znany przypadek w Wielkiej Brytanii, holenderscy naukowcy odkryli już jakiś czasu temu, że 43 proc. psów należących do osoby zakażonej wytworzyło przeciwciała Covid.