W Szkocji kolejny dzień z rekordową liczbą zakażeń
Bilans nowo wykrytych infekcji jest wyższy o niespełna 300 od dotychczasowego rekordu z piątku, ale aż o prawie 4 000 - czyli ponad dwa razy - wyższy w stosunku do statystyk z poprzedniej niedzieli. W kończącym się tygodniu po raz pierwszy od początku pandemii zdarzyło się, by w ciągu doby liczba wykrytych zakażeń przekroczyła 5 tys. (w środę), następnie 6 tys. (w piątek) i teraz 7 tys.
Gwałtownie rosnąca liczba zakażeń wiązana jest z powrotem uczniów do szkół, bo w Szkocji, w odróżnieniu od Anglii i Walii, nowy rok szkolny już się zaczął.
Jak podały szkockie władze, około dwóch trzecich nowych zakażeń wykrywa się u osób poniżej 40. roku życia. Ponieważ chorują głównie młodsze osoby, infekcje nie przekładają się w tak dużym stopniu jak było to podczas poprzedniej fali, na liczby hospitalizacji i zgonów.
Tym niemniej Humza Yousaf, minister zdrowia w szkockim rządzie, przyznał wczoraj, że publiczna służba zdrowia znajduje się pod poważną presją. Obecnie w Szkocji w szpitalach z powodu Covid-19 przebywa 507 pacjentów, z czego 57 na oddziałach intensywnej terapii.
Od początku pandemii w Szkocji wykryto 420,6 tys. zakażeń, z powodu których zmarło 8 111 osób.
W całej Wielkiej Brytanii wykryto w ciągu minionej doby prawie 33,2 tys. zakażeń i zarejestrowano 61 zgonów z powodu Covid-19.
Czytaj więcej:
Premier Szkocji apeluje o niewykluczanie nieletnich z programu szczepień
Szkocja: W okrojonej formie, ale na żywo ruszają festiwale w Edynburgu
Szkocja: Znacznie wydłuża się czas oczekiwania na karetkę pogotowia
Szkocja przeprowadzi własne śledztwo w sprawie reakcji władz na pandemię
Szkocja: Ostry wzrost zakażeń. Rząd wyklucza powrót restrykcji