UK: Znów rekord zakażeń, Londyn w obliczu przejścia do 5. poziomu restrykcji

To czwarty raz w ciągu ostatnich siedmiu dni, gdy padł rekord zakażeń. Od poprzedniego - z czwartku - nowy bilans jest wyższy o 1 833, od bilansu z poprzedniej soboty - o ponad 22 tys.

Najwyższą od początku epidemii liczbę zakażeń wykryto w Irlandii Północnej - 3 576, ale jest to spowodowane uzupełnieniem zaległych statystyk z piątku. W Anglii stwierdzono ich 49 248, w Szkocji - 2 137, a w Walii - 2 764.

W całym kraju liczba wykrytych od początku epidemii infekcji SARS-CoV-2 wynosi obecnie 2 599 789, co wciąż jest szóstym najwyższym bilansem na świecie - więcej jest tylko w USA, Indiach, Brazylii, Rosji i Francji.

W całym kraju z powodu Covid-19 zmarło dotychczas 74 570 osób, z czego 65 080 w Anglii, 4 578 - w Szkocji, 3 564 - w Walii, a 1 348 - w Irlandii Północnej. Pod względem liczby zgonów Wielka Brytania zajmuje szóste miejsce na świecie - za Stanami Zjednoczonymi, Brazylią, Indiami, Meksykiem i Włochami, ale coraz bardziej zbliża się do Włoch.

Profesor Paul Hunter, ekspert w dziedzinie chorób zakaźnych z Uniwersytetu Wschodniej Anglii, twierdzi, że najbardziej pogarsza się sytuacja epidemiczna w brytyjskiej stolicy, dlatego powinno się tam wprowadzić jeszcze bardziej radykalne obostrzenia. W szczególności wymienia takie gminy jak: Newham, Lewisham, Islington, Hillingdon, Havering, Haringey, Greenwich i Hackney, które jego zdaniem trzeba jak najszybciej objąć najwyższym, 5. poziomem restrykcji (tier 5).