UK: Polscy więźniowie będą odsyłani do Polski? Trwają rozmowy na szczeblu rządowym
Chalk w rozmowie z dziennikiem "Daily Telegraph" poinformował też, że rozpoczął rozmowy z Polską i Rumunią w sprawie odsyłania pochodzących z tych państw więźniów, by resztę wyroków odsiadywali w swoich krajach.
"Istnieją przypadki, w których jest absolutnie słuszne, że będziemy chcieli przeprowadzić proces karny, aby zapewnić, że dana osoba zostanie odpowiednio ukarana. Ale będą też inne przypadki, w których w interesie publicznym będzie po prostu wydalenie ich z kraju" - wyjaśnił Chalk.
"Daily Telegraph" przywołuje statystyki ministerstwa sprawiedliwości, z których wynika, że w więzieniach i aresztach w Anglii i Walii przebywa obecnie 10 441 cudzoziemców, zatem stanowią niespełna 12 proc. z ogólnej liczby 88 tys. osadzonych.
Ok. 3 300 zagranicznych przestępców jest w aresztach - zostali oskarżeni, ale nie zostali jeszcze skazani. To właśnie te osoby mogłyby w pierwszej kolejności zostać deportowane.
Chalk przyznał, że do pomysłu deportowania zagranicznych sprawców przestępstw skłoniła go "silna frustracja" z powodu kosztów ponoszonych przez podatników w związku z utrzymywaniem więźniów - wynoszą one 47 tys. funtów rocznie na każdego osadzonego.
Przyczyną jest także brak miejsc w więzieniach - według stanu na koniec zeszłego tygodnia na 89 041 miejsc w więzieniach w Anglii i Walii wolnych było tylko nieco ponad tysiąc.
Minister sprawiedliwości powiedział, że chciałby zawrzeć z Polską i Rumunią podobne umowy do tej, którą w zeszłym roku podpisano z Albanią. Na jej mocy ok. 200 obywateli tego kraju z wyrokami co najmniej czterech lat zostało odesłanych do ojczyzny, aby tam odsiadywali resztę wyroku.
Albańczycy stanowią największy odsetek wśród zagranicznych więźniów - obecnie jest ich 1 323, czyli prawie 13 proc. wszystkich. Na drugim i trzecim miejscu są właśnie obywatele Polski i Rumunii - stanowią odpowiednio 9 proc. oraz 7 proc. zagranicznych skazanych.
Czytaj więcej:
Już co siódmy zagraniczny więzień w Wielkiej Brytanii jest obywatelem Albanii
Brytyjski rząd próbuje rozwiązać problem braku miejsc w więzieniach
UK: Kradzieże kotów i psów mają być uznawane za przestępstwa
UK: Kara więzienia za wspinanie się na pomniki wojenne
Ten na zdjeciu to na pewno jest polski wiezien hahaha
No to już wiem jak dostać się do Polski za darmo .! Uff bo myślałem że już nigdy się z tad nie wydostanę! W Polsce w więzieniu poznam nowych kolegów i może założymy jakiś biznes ! Czas na zmiany
ojejku az 47k rocznie, a ile Uk dziennie kosztuja hotele coraz to wiecej przybylych lekarzy gp z lodek i pontonow
Pozdrawiam wszystkich JANUSZY
Polscy kryminaliści w brytyjskich więzieniach są obciążeniem dla brytyjskich podatników i przynoszą wstyd porządnym Polakom. Wykopać ich stąd natychmiast!
Kraj który uwaza że jest praworządny i nie narusza praw człowieka. 3300 więźniów jest oskarżonych ale jeszcze nie osadzonych. Maga być deportowani. Oskarżony to oznacza że jest winny? A co jeżeli jest niewinny np ze spraw typu pomówienie? To policja , prokuratura i Ho o tym decydują. Dziwne.
47 tys/mc to wiecej niz tu zarabiacie wyrobnicy.