UK: Nielegalni imigranci wrócą na budzącą kontrowersje barkę "Bibby Stockholm"
Zacumowana w porcie w Portland na południu Anglii barka miała być jednym ze sposobów na zniechęcenie nielegalnych imigrantów do podejmowania prób przedostania się przez kanał La Manche, bo warunki zakwaterowania są tam znacznie skromniejsze niż w wynajmowanych przez rząd hotelach. Docelowo ma na niej przebywać ponad 500 osób.
Na początku sierpnia, po wielu opóźnieniach, władze przeniosły na barkę pierwszych 39 imigrantów, ale już niecały tydzień później trzeba było ich stamtąd zabrać z powrotem, bo na łodzi wykryto bakterię legionelli.
W listach, których treść cytuje stacja BBC, osoby ubiegające się o azyl zostały poinformowane, że "będą musiały przenieść się do alternatywnego zakwaterowania, a konkretnie na barkę Bibby Stockholm" oraz że "zakwaterowanie to jest oferowane bez możliwości wyboru".
Bibby Stockholm: Asylum seekers to be returned to migrant barge via @BBCWorld https://t.co/cVmGniL55G pic.twitter.com/yoJ5vUynFh
— BirdOwl (@BirdOwl) October 10, 2023
Stwierdzono również, że chociaż "nie jest to zakwaterowanie w ośrodku detencyjnym", mieszkający tam będą musieli informować o opuszczaniu barki i wracaniu na nią. W liście wyjaśniono również, że być może będą musieli dzielić pokój i wskazano, że na pokładzie będzie pielęgniarka, lekcje angielskiego, przestrzeń rekreacyjna i zajęcia prowadzone przez wolontariuszy.
"Ministerstwo spraw wewnętrznych zaczęło wysyłać listy do osób ubiegających się o azyl, aby potwierdzić ponowne wejście na pokład Bibby Stockholm i powiadomić ich, że zostaną zakwaterowani na pokładzie, po tym jak barka przeszła wszystkie niezbędne testy. Zapewnienie alternatywnych miejsc zakwaterowania, takich jak barka, jest tańsze dla podatników i łatwiejsze w zarządzaniu dla społeczności, ze względu na opiekę zdrowotną i zaplecze gastronomiczne na miejscu, całodobową ochronę i specjalnie zbudowane bezpieczne zakwaterowanie, które zapewniają" – oświadczył wczoraj rzecznik resortu.
Barka "Bibby Stockholm" od początku budzi duże kontrowersje – organizacje pozarządowe przekonują, że warunki zakwaterowania są niehumanitarne, lokalni mieszkańcy obawiają się, że obecność ponad 500 samotnych, młodych mężczyzn negatywnie wpłynie na bezpieczeństwo.
Czytaj więcej:
UK: Tylko 15 nielegalnych imigrantów przeniesiono na barkę. Około 20 odmówiło zgody
BBC: Imigranci zmienili zdanie w sprawie przeniesienia się na barkę
Anglia: Nielegalni imigranci przeniesieni z kontrowersyjnej barki. Powodem bakteria legionelli
Brytyjskie media: Imigrantów zabrano z barki dopiero cztery dni po wykryciu legionelli
Masowa imigracja jest w oczach Brytyjczyków jednym z najpoważniejszych problemów
Przecież pokazywane są również zdjęcia dzieci i kobiet. A jak im źle będzie to dać im pontony i przycumować do barki. Ich warunki nic się nie zmienia. Kursy autobusowe są "cięte" bo kasy nie ma a tu wydają miliony dziennie. Ci humanitarnie niech ich do siebie wezmą i wzorem PL dostaną 40 Zeta na dzienne utrzymanie. Samotni mężczyźni? Wśród tych humanitarnych są chyba kobiety? W czym więc problem?
No i git zapakowac zrzucic cumy i odholowac na poludniowe morza w eskorcie royal navy
To co robią teraz już jest za późno Anglia jest już skończona muzułmanie już przejmują ten kraj ð©
Miejsc w hotelu nie ma bo emigranci! Gonić! Same młode byczki!
Od 2014 obowiązują ostre przepisy odnośnie nielegalnych emigrantów. Nielegalne kwaterowanie ich w mieszkaniach ,chotelach lub domach socjalnych , grozi do 5 lat więzienia .Osoba nielegalnie przebywająca w uk ,pozbawiana jest wszelkich podstawowych praw .Oraz osoby bez statusu mogą liczyć się z tymi samymi sankcjami .