UK: Kolejne dwie dotkliwe porażki konserwatystów w wyborach uzupełniających
Kingswood w południowo-zachodniej Anglii i Wellingborough w środkowej Anglii to dziewiąty i dziesiąty okręg utracony przez konserwatystów w wyborach uzupełniających w tej kadencji Izby Gmin, przy zaledwie jednym zdobytym.
Utrata netto dziewięciu okręgów w jednej kadencji jest najgorszym wynikiem tej partii po II wojnie światowej - to tej pory niechlubny rekord dzierżyła administracja Johna Majora, która między 1992 a 1997 rokiem straciła netto osiem.
Oba okręgi konserwatyści utracili na rzecz Partii Pracy i co istotne, oba były do tej pory uważane dla nich za bezpieczne. W Wellingsborough konserwatyści w ostatnich wyborach mieli przewagę ponad 18 tys. głosów, w Kingswood - ponad 11 tys. W pierwszym z tych okręgów odsetek oddanych na nich głosów spadł o 37,6 punktów proc., w drugim - o 21,3 pkt.
Kingswood and Wellingborough by-elections: Odds of Rishi Sunak repeating Tory 1997-style loss have now increased https://t.co/S1G0fih0Fu
— Isla Glaister (@IslaGlaister) February 16, 2024
W konsekwencji tych porażek wzmogą się wątpliwości co do tego, czy Sunak jest właściwą osobą na stanowisku lidera, choć zmienianie go na kilka miesięcy przed wyborami do Izby Gmin byłoby desperacją.
Z wyników bardzo zadowolona może być opozycyjna Partia Pracy, bo nie dość, że odbiła dwa bastiony konserwatystów, to jeszcze stało się to w trudnym dla laburzystów tygodniu - tuż po tym, jak wycofali się ze sztandarowej obietnicy przeznaczania 28 mld funtów rocznie na zielone inwestycje oraz jak wyszły na jaw antyizraelskie i antysemickie wypowiedzi dwóch ich kandydatów na posłów.
"To fantastyczne wyniki w Kingswood i Wellingborough, które pokazują, że ludzie chcą zmian i są gotowi zaufać odmienionej Partii Pracy, by je zapewniła. Wygrywając w tych bastionach torysów, możemy śmiało powiedzieć, że Partia Pracy powraca do służby ludziom pracy i będziemy niestrudzenie pracować na rzecz ich dobra" - oświadczył lider laburzystów Keir Starmer.
'This country is crying out for change'
— BBC Breakfast (@BBCBreakfast) February 16, 2024
Labour leader Keir Starmer spoke to #BBCBreakfast after the party won by-elections in Wellingborough and Kingswood - overturning large Conservative majorities https://t.co/mDapAqEi32 pic.twitter.com/JJ7PlBl39w
Zwracają też uwagę dobre wyniki Reform UK, partii, której honorowym przewodniczącym jest Nigel Farage, wieloletni orędownik wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
13 proc. głosów w Wellingborough oraz 10,4 proc. w Kingswood to ich najlepsze w historii rezultaty w wyborach uzupełniających, co pokazuje, że partia ta w wyborach do Izby Gmin faktycznie może liczyć na dwucyfrowe poparcie i trzecie miejsce.
Wybory do Izby Gmin muszą się odbyć najpóźniej w styczniu 2025 roku, ale premier Sunak zapowiedział, że rozpisze je w tym roku. Najbardziej prawdopodobną datą obecnie jest październik.
Czytaj więcej:
Brytyjskie media: Partia Pracy bada, czy poparcie dla Izraela utrudni jej wygranie wyborów
Czy Nigel Farage wraca do czynnej polityki?
Wybory w UK mogą odbyć się szybciej z racji możliwej wygranej Trumpa w USA
UK: Partie wycofują się z kosztownych obietnic w walce ze zmianami klimatu
Brytyjska Partia Pracy ma problem z antyizraelskimi i antysemickimi postawami
UK: Rządząca Partia Konserwatywna może całkowicie stracić znaczenie