UK musi wydawać 1,5 mld funtów rocznie na zabezpieczenia przeciwpowodziowe, aby ochronić ludzi

Każdego roku prawie 2 miliony ludzi w Wielkiej Brytanii jest narażonych na powodzie - odpowiada to łącznej populacji Birmingham, Sheffield i Newcastle upon Tyne.
Jedna trzecia krytycznej infrastruktury Anglii — w tym drogi, linie kolejowe, sieci energetyczne i systemy wodne — jest również zagrożona.
Fizyczny wpływ powodzi na nieruchomości, budynki i infrastrukturę transportową generuje koszty w granicach 2,4 mld funtów rocznie - twierdzą ekonomiści w raporcie Public First.
Dodają, że skutki uboczne utrzymują się przez kolejne lata. "Każdy rok powodzi powoduje trwającą dekadę presję spadkową na gospodarkę o wartości co najmniej 6,1 mld funtów" -czytamy w analizie.
Obecnie wydatki na obronę przeciwpowodziową wynoszą 1,3 mld funtów, czyli mniej niż 1,5 mld funtów zalecane przez Narodową Komisję Infrastruktury.
"Każdy 1 funt zainwestowany w zabezpieczenia przeciwpowodziowe zapobiega około 8 funtom szkód – 3 funty z tego to bezpośrednie oszczędności dla rządu, ponieważ ponad jedna trzecia szkód dotyczy infrastruktury publicznej, takiej jak drogi, linie kolejowe, szkoły i szpitale" - zauważyła Emma Howard Boyd, profesor wizytujący w Grantham Research Institute i była szefowa Agencji Ochrony Środowiska, która przewodniczyła pracom nad raportem.
Ryzyko powodzi gwałtownie rośnie w całym kraju. Najnowsze dane EA ostrzegają, że 6,3 mln nieruchomości, domów mieszkalnych i przedsiębiorstw znajduje się na obszarach zagrożonych zalaniem wodą z rzek, mórz i wód powierzchniowych.
Do 2050 r. skutki kryzysu klimatycznego oznaczają, że jedna na cztery – około 8 mln – nieruchomości mieszkalnych i przedsiębiorstw będzie zagrożona powodzią.
"The Guardian" ujawnił, że ponad 100 000 nowych nieruchomości najprawdopodobniej zostanie wybudowanych na terenach zalewowych o najwyższym ryzyku, jeśli rząd nie zainterweniuje. Wiodący eksperci ubezpieczeniowi wzywają do zaprzestania budowy nowych domów na terenach zalewowych.
Sondaże przeprowadzone na potrzeby raportu wykazały, że 66% osób uważa, że kraj lub ich okolica nie są przygotowane na radzenie sobie z przyszłymi powodziami.
Czytaj więcej:
Ponad 6 mln domów w Anglii zagrożonych powodzią, w tym ponad 500 tys. w Londynie