UK i USA potępiły próby zakłócenia igrzysk w Tokio
Poinformowano, że ataki zostały przeprowadzone przez jednostkę 74455 rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU. Odmówiono podania szczegółowych informacji. Zaznaczono, że były wymierzono w organizatorów igrzysk oraz m.in. sponsorów największego wydarzenia sportowego na świecie.
Brytyjski minister spraw zagranicznych Dominic Raab przyznał, że "działania GRU przeciwko igrzyskom olimpijskim i paraolimpijskim są cyniczne i lekkomyślne". "Potępiamy je z całą mocą" - podkreślił.
Wielka Brytania i Stany Zjednoczone przekazały, że hakerzy byli zaangażowani także w inne ataki, m.in. podczas ceremonii otwarcia zimowych igrzysk olimpijskich 2018 w Korei Południowej.
Wczoraj resort sprawiedliwości USA poinformował, że oskarżył zaocznie sześciu byłych i obecnych oficerów rosyjskiego wywiadu wojskowego o udział w kampanii hakerskiej wymierzonej m.in. we francuskie wybory, podmioty w USA i zimowe igrzyska olimpijskie w Pjongczangu.
Jak dodano, ataki na organizatorów igrzysk olimpijskich i innych imprez sportowych były formą odwetu Kremla, który mścił się za to, że rosyjskich sportowców zawieszono po olimpiadzie w Soczi za korzystanie z dopingu.
Czytaj więcej:
Japończycy nie chcą igrzysk w Tokio w 2021 r.
Tokio: Igrzyska mogą się odbyć przy ograniczonej liczbie kibiców
Tokio: Japończycy chcą czterokrotnie zaszczepić się na koronawirusa
Tokio: Organizatorzy chcą zwrócić uwagę na prawa osób LGBTQ
Tokio 2020: Obniżono koszty o 240 mln euro