To miasto w Walii jest "jednym z najpiękniejszych miejsc w UK wartych odwiedzin przed świętami"

Dziennik "The Times" uznał niedawno miasto Cardigan za jedno z najpiękniejszych miejsc do robienia świątecznych zakupów w całym UK. Główna ulica miasta pełna jest małych, niezależnych sklepików, które prowadzą ożywioną działalność handlową.

W rankingu gazety miasto to zajęło czwarte miejsce tuż za Hebden Bridge w hrabstwie West Yorkshire, St Andrews w Szkocji i Frome w Somerset. "Podczas gdy niektóre miasta są udekorowane tandetnymi świecidełkami, urocze Cardigan jest bardziej eleganckie, a jego zabytkowe sklepiki są pomalowane na kolorowo: żółty sorbet, różową szminkę i miętową zieleń" – napisano.

Jednym z przedsiębiorstw wymienionych w artykule jest Tonnau Surf Co, a właściciel sklepu Ben Robbins przyznał, że zainteresowanie ze strony mediów przyniosło pozytywne efekty.

Z kolei sklep z upominkami U Melt Me, pierwotnie założony jako stoisko na placu handlowym, otworzył się teraz jako sklep przy High Street, a jego działalność się powiększyła. Jego właścicielka Becky Oldfield stwierdziła, że sukces Cardigan wynika z różnorodności niezależnych sprzedawców w mieście.

"Wystarczy spojrzeć na naszą główną ulicę, by przekonać się, że nie ma tu zbyt wielu sklepów sieciowych. Mamy za to niezależne sklepiki, więc przyjeżdżając tutaj, ma się większe szanse na zakup oryginalnego upominku".

Jedną z najnowszych firm w mieście jest butikowy hotel The Albion, usytuowany w starym spichlerzu z widokiem na rzekę Teifi. Jego dyrektor - Jack Scott przyznał, że wzmianka o mieście w publikacji prasowej jest dla mieszkańców Cardigan "ekscytującym wydarzeniem".

Aktualnie trwa modernizacja wiktoriańskiej hali targowej Guildhall Market, na którą przeznaczono 3,1 miliona GBP, dzięki czemu możliwe jest przeprowadzenie gruntownego remontu dachu i ścian, zainstalowanie nowego systemu grzewczego i toalet publicznych.

Market, który tradycyjnie był miejscem skupiającym wiele małych straganów, został po raz pierwszy otwarty w 1860 roku, a radny Clive Davies ma nadzieję, że przyciągnie on jeszcze więcej turystów do tego małego targowiska. Prace remontowe dobiegają już końca, a otwarcie marketu planowane jest na wiosnę 2024 roku.