Tenisistka Simona Halep zdyskwalifikowana na cztery lata za doping

Pozytywny wynik dały badania próbki A i B pobrane podczas ubiegłorocznego US Open. Roxadustat stosowany jest przy leczeniu anemii. Stymuluje produkcję hemoglobiny i czerwonych krwinek. Podaje się go w formie doustnej.

W maju 2023 roku wobec Halep pojawił się kolejny zarzut, tym razem dotyczący nieprawidłowości w jej paszporcie biologicznym.

Rumunka cały czas nie przyznawała się do winy, a na nowy zarzut odpowiedziała, oskarżając organy antydopingowe o nękanie. Pozytywny wynik testu tłumaczyła spożyciem skażonej odżywki. "Ilość spożytej przez zawodniczkę odżywki nie mogła skutkować takim stężeniem roxadustatu, jaki stwierdzono w próbce" - przekazała ITIA we wczorajszym oświadczeniu.

Dodano także, że niezależny panel ekspertów jednogłośnie uznał, że "prawdopodobnie doping" odpowiada za nieprawidłowości w paszporcie biologicznym.

Halep od dyskwalifikacji zamierza odwołać się do Międzynarodowego Trybunału ds. Sportu (CAS).

"Kontynuuję treningi i zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby oczyścić swoje imię z fałszywych zarzutów" - przekazała w oświadczeniu przesłanym agencji Reutersa.

Halep w dorobku ma m.in. dwa wygrane turnieje wielkoszlemowe - French Open 2018 i Wimbledon 2019. W momencie zawieszenia zajmowała dziewiąte miejsce w rankingu WTA.

Okres dyskwalifikacji zakończy się 6 października 2026 roku.