Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Tajlandia: Rząd zezwolił na otwarcie barów i przyjazdy cudzoziemców

Tajlandia: Rząd zezwolił na otwarcie barów i przyjazdy cudzoziemców
Turyści mogą już latać do Bangkoku. (Fot. Getty Images)
Władze Tajlandii poinformowały dzisiaj, że począwszy od środy będą mogły wznowić działalność bary, kluby karaoke i puby. Wydano też zgodę na przyjazdy do kraju z dniem 1 lipca cudzoziemców, ale będą oni musieli przechodzić 14-dniową kwarantannę.
Reklama
Reklama

Złagodzenie restrykcji stało się możliwe, ponieważ w ciągu ostatnich pięciu tygodni nie doszło do powstania nowych ognisk epidemii, a miały miejsce jedynie incydentalne zakażenia pochodzenia zagranicznego - wskazano w komunikacie.

Otwarcie barów i pubów obwarowano wieloma warunkami. Mogą być otwarte tylko do północy, a ich klienci muszą być od siebie oddaleni o co najmniej 2 metry. "Ponieważ spożywacie alkoholu zwykle prowadzi do rozluźnienia dyscypliny, przed wejściem do lokalu będzie sprawdzane, czy klient nie znajduje się już pod jego wpływem" - poinformował rzecznik rządowego Centrum Zarządzania kryzysowego ds. Covid-19 Taweesin Wisanuyothin.

Cudzoziemcy, którzy uzyskali zezwolenie na pobyt i pracę w Tajlandii albo mają rodzinę w tym kraju, będą mogli od środy znowu przyjeżdżać do Tajlandii. Obowiązuje ich jednak 14-dniowa kwarantanna.

Od środy otwarto również granice dla osób przyjeżdzających do Tajlandii na leczenie. Do 2019 roku Tajlandię odwiedzały rokrocznie ponad 2 mln osób chcących się tam poddać zabiegom chirurgii plastycznej lub kuracjom w centrach leczenia niepłodności. Turyści medyczni stanowią najliczniejszą grupę wśród ponad 50 tys. osób, które otrzymały zezwolenie na wjazd do Tajlandii w tym tygodniu.

Z obowiązku przechodzenia kwarantanny zwolniono osoby przyjeżdżające w interesach z Japonii, Korei Płd., Singapuru, Hongkongu i Chin kontynentalnych. Wymagane są jednak zaświadczenia o negatywnym wyniku badań na obecność koronawirusa.

Tajskie plaże - takie jak ta na zdjęciu - czekają... (Fot. Getty Images)

Na obecnym etapie władze nie planują przywrócenia regularnej komunikacji lotniczej, która została zawieszona na początku kwietnia.

Ograniczenie wprowadzone w Tajlandii w związku z epidemia koronawirusa są znoszone stopniowo. 22 czerwca, po prawie trzech miesiącach, władze Tajlandii zniosły ogólnokrajową godzinę policyjną i zezwoliły na wznowienie sprzedaży alkoholu w restauracjach.

Eksperci z Centrum Zarządzania kryzysowego ds. Covid-19 uważają, że stan zagrożenia epidemicznego powinien zostać przedłużony do końca lipca. Jutro rada ministrów ma się zająć projektem rozporządzenia w tej sprawie - pisze agencja Reutera.

W ciągu 35 dni nie doszło do żadnych zakażeń koronawirusem, których źródłem byłyby lokalne ogniska SARS-CoV-2 - poinformował w poniedziałek sekretarz ministerstwa zdrowia Sukhum Kanchanapimai. Siedem nowych zakażeń, do jakich doszło w ciągu ostatniej doby, dotyczy obywateli Tajlandii, którzy powrócili do kraju ze Stanów Zjednoczonych oraz Indii - zaznaczył.

Od początku epidemii w Tajlandii odnotowano 3 169 zakażeń koronawirusem, zmarło 58 osób; ozdrowieńców jest 3 053.

Malezyjska wyspa Maiga. (Fot. Getty Images)

Ułatwienia dla niektórych cudzoziemców wprowadza od dzisiaj także sąsiednia Malezja. Dotyczą one zagranicznych menadżerów zatrudnionych w miejscowych firmach, turystów medycznych oraz studentów. Pozostali obcokrajowcy muszą przechodzić testy na obecność koronawirusa i rejestrować się w aplikacji śledzącej kontakty.

Obowiązkowa kwarantanna nie dotyczy także turystów medycznych, którzy mają być przewożeni bezpośrednio do szpitali. W 2018 roku Malezję odwiedziło 25,8 mln turystów, w tym ponad 1,2 mln osób w celach medycznych.

Zniesienie części restrykcji związanych z Covid-19 było możliwe, ponieważ w Malezji jest obecnie tylko 185 tzw. aktywnych zakażeń na 8 634 przypadki potwierdzonej obecności koronawirusa. Ozdrowieńców jest 8 318. Zmarło łącznie 121 osób.

Daleko bardziej dramatycznie wygląda sytuacja w Indonezji - najludniejszym kraju Azji Południowo-Wschodniej. W sobotę padł tam dzienny rekord dobowych zakażeń koronawirusem. Z niedzieli na poniedziałek wykryto 1 385 infekcji; zmarło 37 osób.

Manila na Filipinach. (Fot. Getty Images)

Mimo wzrostu liczby zakażonych władze zarządziły przed dwoma tygodniami zniesienie części restrykcji, m.in. otwarto meczety i wznowiono pracę transportu publicznego w Dżakarcie. Zezwolono też na otwarcie restauracji.

Eksperci alarmują, że rzeczywista liczba zakażeń SARS-CoV-2 w Indonezji może być wyższa, bo liczba testów przeprowadzanych w tym kraju jest zbyt skromna.

Liczba zakażeń i zgonów z powodu Covid-19 rośnie ostatnio także w Filipinach, które jako jeden z pierwszych krajów w regionie zdecydowały się na złagodzenie restrykcji z nadzieją na ratowanie podupadłej gospodarki. Łącznie w tym kraju odnotowano 35 455 zakażeń z przyrostem na poziomie 455 w trakcie weekendu. Z powodu Covid-19 zmarło 1 244 osób.

Łagodzenie ograniczeń na Filipinach przeprowadzane jest w zależności od sytuacji w danym regionie i społeczności. Restrykcje niekiedy są przywracane. Tak stało się np. w wypadku wyspy Cebu, gdzie wcześniej lokalne władze zezwoliły na świętowanie tradycyjnego odpustu św. Jana. Podczas barwnej, nocnej procesji we wsi Basak, gdzie do rana trwały tańce, doszło do licznych zakażeń. Cały region został odizolowany od reszty wyspy. 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama