Szwecja rozpoczyna walkę z nielegalnymi migrantami. Wprowadza nowy obowiązek
"Z obowiązku zgłoszenia nielegalnych imigrantów zwolniona może zostać służba zdrowia, na razie nie jest jasne, czy również szkoła" - podkreśliła Stenergard na konferencji prasowej w Sztokholmie.
Propozycja rządu w debacie publicznej budzi kontrowersje. "Donoszeniu" sprzeciwiają się przedstawiciele służb socjalnych, twierdząc, że stracą zaufanie, a także bibliotekarze.
Inne proponowane działania to wzmocnienie kontroli osób już przebywających w Szwecji, a także rozszerzenie przez szwedzki Urząd ds. Migracji tzw. biometrii, pobierania odcisków palców czy systemu rozpoznawania twarzy.
Wysłużony lub zniesiony ma zostać okres obowiązywania nakazu wydalenia z kraju, który dziś przedawnia się po czterech latach. Politycy chcą również zbadać możliwość wydawania zakazu ponownego wjazdu do Szwecji.
Według Stenergard, zaostrzenie przepisów "to ważny krok w zmianie paradygmatu, jaki obecny rząd wdraża w polityce migracyjnej".
W Szwecji od jesieni 2022 roku władzę sprawuje prawicowy rząd trzech partii, wspierany przez przeciwne imigrantom ugrupowanie Szwedzcy Demokraci.
Czytaj więcej:
Protesty przeciwko nielegalnym imigrantom na Wyspach Kanaryjskich
UK: Rząd rozważa nakładanie nielegalnym imigrantom elektronicznych bransoletek
UK: Już ponad 20 tys. nielegalnych imigrantów przepłynęło w 2023 roku przez La Manche
A to ksenofoby! Czekajcie Szwedy jedne! Agnieszka Holland nakręci film o was!