Sztormy pustoszą Wyspy. Zwołano kolejny sztab antykryzysowy
1
W związku ze spustoszeniami, jakie od dłuższego czasu powoduje sztormowa pogoda, po raz kolejny zwołano dzisiaj sztab antykryzysowy Cobra
Reklama
Reklama
Minister ds. środowiska Owen Patterson zapowiedział, że za kadencji obecnego parlamentu rząd zainwestuje w obronę przeciwpowodziową 2,3 mld funtów.
Sztormowa pogoda w okresie świątecznym wyrządziła duże szkody w nadmorskich miejscowościach zachodniego wybrzeża, w które uderzyła ośmiometrowa fala. W niektórych rejonach sztormy poważnie zakłóciły transport kolejowy i drogowy. Nadal obowiązują ostrzeżenia przed lokalnymi powodziami w 320 miejscowościach w Anglii i Walii oraz 32 w Szkocji.
Podwyższony stan wód występuje na dopływach Tamizy na jej dolnym biegu, a także na rzece Medway w Kent oraz Stour i Frome w Dorset. Na południowym wschodzie istnieje groźba wystąpienia z brzegów rzeki Severn. Na zachodzie prędkość wiatru może przekroczyć 100 km/godz.
Rządowy ekspert David King ostrzegł dzisiaj, że Wielka Brytania musi się przygotować na "radykalną zmianę" warunków pogodowych. Według niego, wydatki na wały przeciwpowodziowe do 2020 r. powinny sięgnąć 1 mld funtów rocznie.
"Silne sztormy i nietypowa pogoda, występujące w przeszłości raz na sto lat, stały się teraz częstsze. Powodem, jak przewidywali naukowcy, są zmiany klimatu. Ich przejawem będzie daleko idąca zmiana warunków pogodowych" - zaznaczył.
Sztormowa pogoda w okresie świątecznym wyrządziła duże szkody w nadmorskich miejscowościach zachodniego wybrzeża, w które uderzyła ośmiometrowa fala. W niektórych rejonach sztormy poważnie zakłóciły transport kolejowy i drogowy. Nadal obowiązują ostrzeżenia przed lokalnymi powodziami w 320 miejscowościach w Anglii i Walii oraz 32 w Szkocji.
Podwyższony stan wód występuje na dopływach Tamizy na jej dolnym biegu, a także na rzece Medway w Kent oraz Stour i Frome w Dorset. Na południowym wschodzie istnieje groźba wystąpienia z brzegów rzeki Severn. Na zachodzie prędkość wiatru może przekroczyć 100 km/godz.
Rządowy ekspert David King ostrzegł dzisiaj, że Wielka Brytania musi się przygotować na "radykalną zmianę" warunków pogodowych. Według niego, wydatki na wały przeciwpowodziowe do 2020 r. powinny sięgnąć 1 mld funtów rocznie.
"Silne sztormy i nietypowa pogoda, występujące w przeszłości raz na sto lat, stały się teraz częstsze. Powodem, jak przewidywali naukowcy, są zmiany klimatu. Ich przejawem będzie daleko idąca zmiana warunków pogodowych" - zaznaczył.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama