Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Szkocja: Podczas naprawy kaloryfera znaleziono list w butelce sprzed 135 lat

Szkocja: Podczas naprawy kaloryfera znaleziono list w butelce sprzed 135 lat
Gdy właściciele domu wyciągnęli list z butelki, wyjaśniło się, kto i kiedy umieścił go pod podłogą. (Fot. Facebook/Eilidh Stimpson)
Nietypowo zakończyła się interwencja hydraulika, który został poproszony o naprawę kaloryfera w starym domu w Edynburgu. Próbując usunąć problem, fachowiec zdemontował podłogę przy grzejniku. Znalazł tam butelkę z listem napisanym w 1887 roku. Treść wiadomości sprzed 135 lat okazała się nie mniej zaskakująca niż samo znalezisko.
Reklama
Reklama

Eilidh Stimpson z Edynburga wezwała hydraulika do cieknącego kaloryfera. Żeby naprawić instalację, Peter Allan musiał wyciąć otwór w drewnianej podłodze. Gdy podniósł deski, znalazł starą butelkę po whisky ze zwitkiem papieru w środku.

"Z tą awarią to nawet dobrze się złożyło, bo mieliśmy przenieść ten grzejnik pod sąsiednią ścianę. Przyszedł hydraulik i kiedy zaczął wycinać otwór w podłodze, powiedział, że będzie z tym trochę roboty, bo sa dwie warstwy desek, jedna na drugiej. Chwilę potem zszedł na dół i powiedział: Niech pani zobaczy, co znalazłem pod podłogą! To było niesamowite" - relacjonowała odkrycie znaleziska Eilidh Stimpson w rozmowie z dziennikarzami gazety "Edinburgh Live".

Przyznała też, że chociaż miała ochotę natychmiast otworzyć butelkę, to postanowiła poczekać, aż dzieci wrócą ze szkoły, a mąż z pracy, żeby też mogli uczestniczyć w tym niezwykłym wydarzeniu. W końcu nie codziennie pod podłogą znajduje się listy w butelce z epoki wiktoriańskiej.

Treść wiadomości sprzed 135 lat okazała się nie mniej zaskakująca niż samo znalezisko. (Fot. Facebook/Eilidh Stimpson)

"Dzieci były bardzo podekscytowane. Kiedy odebrałam je ze szkoły, powiedziałam, że mam dla nich coś niesamowitego, a one zapytały, czy na podwieczorek będą hot dogi. Mój 8-letni syn uczy się właśnie o królowej Wiktorii, więc złożyło się naprawdę doskonale" - wspominała Stimpson.

Kiedy już wszyscy domownicy wrócili, podekscytowani znaleziskiem postanowili wyciągnąć list z butelki. Próby się nie powiodły, więc ostatecznie musieli rozbić butelkę. Gdy w końcu wyciągnęli list z butelki, wyjaśniło się, kto i kiedy umieścił go pod podłogą.

Jego treść brzmiała: "James Ritchie i John Grieve położyli tę podłogę, ale nie wypili whisky. 6 października 1887. Ktokolwiek znajdzie tę butelkę, może być pewien, że nasze prochy rozwiał już wiatr". Najwyraźniej panowie Ritchie i Grieve, którzy układali kiedyś podłogę, byli nie tylko solidni, lecz także dowcipni.

Czytaj więcej:

Anglia: Szczątki mamuta i innych zwierząt z epoki lodowcowej znaleziono na budowie w Devon

Londyn: Ludzka kość sprzed 5 tys. lat znaleziona w Tamizie

Blackpool: Szczeniak znalazł skarb wart 6 tys. funtów

Egipt: Polscy badacze odkryli grób urzędnika odpowiedzialnego za tajne dokumenty faraona

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama