Strajk na Heathrow: Odwołane loty 91 linii lotniczych
Za strajkiem opowiedziało się aż 88 proc. spośród ok. 4 000 członków związku zawodowego Unite, w tym inżynierowie, strażacy i pracownicy ochrony lotniska. Chcą w ten sposób wywalczyć wyższe wynagrodzenia
Władze Heathrow nie ogłosiły jeszcze, które połączenia zostaną odwołane w poniedziałek i wtorek. "Dlatego pasażerowie powinni sprawdzić u swojego przewoźnika, czy ich lot nie jest anulowany" - poinformowano.
Rozmowy między związkiem zawodowym a kierownictwem Heathrow, mające na celu uniknięcie akcji strajkowej, zakończyły się fiaskiem wczoraj późnym wieczorem. Jak podaje BBC, dzisiaj negocjacje mają zostać wznowione.
Zarząd lotniska podał, że odwołania lotów, które dotyczą 91 linii lotniczych, w tym British Airways, to środek zapobiegawczy w przypadku, gdyby nie znaleziono innego rozwiązania.
"Współpracujemy z liniami lotniczymi, aby z wyprzedzeniem aktywnie konsolidować loty i szukać dla pasażerów alternatywnych połączeń. Radzimy również podróżnym, aby kontaktowali się z liniami lotniczymi w celu uzyskania najnowszych informacji, a także śledzenie naszych kont na Twitterze i Facebooku" - poinformowała rzeczniczka Heathrow, cytowana przez BBC.
Pasażerowie, którzy planują lot w poniedziałek i wtorek, zostali ostrzeżeni, aby przybyli na lotnisko co najmniej trzy godziny przed odlotem, ponieważ odprawa i kontrola bezpieczeństwa mogą potrwać dłużej.
Poszkodowani mogą mieć jednak problem z odzyskaniem pieniędzy za lot, do którego by nie doszło. "Jeśli lot został odwołany z powodu strajku pracowników lotniska (a nie linii lotniczych), jest mało prawdopodobne, że pasażer będzie mógł ubiegać się o odszkodowanie. Strajk traktowany jest jako nadzwyczajna okoliczność i jest poza kontrolą przewoźnika" - przekazał brytyjski Urząd Lotnictwa Cywilnego.