Sprzedaż detaliczna w UK znów spada. Brytyjczycy ograniczają wydatki

Krajowe Biuro Statystyczne (ONS) podało, że sprzedaż detaliczna spadła w ostatnim kwartale o 2,4% w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami. Uwagę mediów przykuła jednak informacja, iż ogólne wolumeny we wrześniu i październiku po raz pierwszy spadły poniżej poziomów sprzed pandemii.

To najgorsze kwartalne wyniki sprzedaży od marca ubiegłego roku, kiedy restrykcje związane z koronawirusem znacznie dotknęły detalistów. Dane pokazują ograniczanie wydatków przez społeczeństwo w czasie, gdy Wielka Brytania wchodzi w recesję.

W samym październiku odnotowano miesięczny wzrost o 0,6 proc., ale ONS wskazuje, iż jest to efekt tego, że we wrześniu wiele sklepów było zamkniętych na skutek śmierci Elżbiety II.

"Patrząc szerzej, sprzedaż detaliczna kontynuuje trend spadkowy obserwowany od lata 2021 r. i znajduje się poniżej poziomu sprzed pandemii" – ocenił Darren Morgan, dyrektor ds. statystyk ekonomicznych ONS.

Dane opublikowano w czasie, gdy oszczędnościowy budżet kanclerza Jeremy'ego Hunta skłonił organ Office for Budget Responsibility do stwierdzenia, że ​​​​ludzie w Wielkiej Brytanii stoją w obliczu największego spadku poziomu życia od czasu rozpoczęcia rejestrowania danych.