Śmigłowiec RAF ratował Polaka
Do dramatycznej sytuacji doszło wczoraj wieczorem w Strood (płd.-wsch. Anglia), gdzie młody Polak wpadł do rzeki. Przed utonięciem z silnego nurtu ratowali go strażacy i śmigłowiec ratowniczy RAF.
Reklama
Reklama
Mężczyzna, o którym wiadomo jedynie, że jest polskiej narodowości i ma dwadzieścia kilka lat, ześlizgnął się z mulistej skarpy prowadzącej wzdłuż rzeki Medway. Jak donosi portal Kentonline.co.uk, do zdarzenia doszło tuż po godz. 17:00.
Polaka, który wskutek upadku stracił przytomność, ratowali strażacy z lokalnej jednostki, w pobliżu miejsca wypadku wylądował śmigłowiec ratunkowy RAF, a w stan gotowości postawiono też wodne pogotowie ratownicze. Dwudziestolatka udało się wyłowić i natychmiast przewieziono go do szpitala Medway Maritime.
Według wstępnych doniesień, Polak nie doznał żadnych poważnych obrażeń, a jego życiu nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo.
Incydent zdarzył się w obszarze znanym lokalnie jako Creek Jane.
Polaka, który wskutek upadku stracił przytomność, ratowali strażacy z lokalnej jednostki, w pobliżu miejsca wypadku wylądował śmigłowiec ratunkowy RAF, a w stan gotowości postawiono też wodne pogotowie ratownicze. Dwudziestolatka udało się wyłowić i natychmiast przewieziono go do szpitala Medway Maritime.
Według wstępnych doniesień, Polak nie doznał żadnych poważnych obrażeń, a jego życiu nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo.
Incydent zdarzył się w obszarze znanym lokalnie jako Creek Jane.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama