Słynny brytyjski przyrodnik i badacz Tasmanii okradał groby i handlował ludzkimi szczątkami
Opracowanie poświęcone Mortona Allporta na Tasmanii w czasach, gdy wyspa ta była kolonią brytyjską, ukazało się właśnie w magazynie "Archives of Natural History". Jego autor, Jack Ashby, dokładnie przestudiował zapiski wiktoriańskiego przyrodnika.
Wynika z nich, że Allport swoją karierę naukową zbudował na handlu skradzionymi szczątkami Aborygenów i skórami wilkoworów tasmańskich (nazywanych też wilkami lub tygrysami tasmańskimi) - endemicznego torbacza, który został całkowicie wytępiony w połowie XIX w. Wysyłał je na europejskie uniwersytety.
Trigger Warning: Stolen Human R*mains, Cultural Crime & Insensitivity.
— HistoryFre@k@zoid (@historyfreako) November 30, 2023
So this sicko has been proven to trade Aboriginal remains to Colonial institutions for honours. Morton Allport = piece of shit. #colonialcrimes #Australia #mortonallport #coloniser pic.twitter.com/GbBztGGQ2m
"Allport wysłał do Europy więcej okazów wilkoworów niż ktokolwiek inny. Z dumą pisał, że jest jedyną osobą, która wysyła szkielety tasmańskich Aborygenów do instytucji europejskich. W zasadzie każdy szkielet Tasmańczyka, który dotarł do Europy, został wysłany przez Allporta" - poinformował o swoich ustaleniach w rozmowie z "Live Science" Jack Ashby, który na co dzień pełni funkcję zastępcy dyrektora Uniwersyteckiego Muzeum Zoologii w Cambridge.
Działalność Brytyjczyków na Tasmanii to jeden z najsmutniejszych etapów w historii kolonializmu. Kiedy w 1803 roku angielscy koloniści założyli pierwsze europejskie osady na tej wyspie, zamieszkiwało ją 5-10 tysięcy rdzennych mieszkańców.
Jednak wskutek prowadzonych tam czystek i wysiedleń do 1876 r przeżyły wyłącznie porwane przez kolonizatorów kobiety, z których wiele było torturowanych, zmuszanych do pracy i gwałconych.
Systematyczne mordy na rdzennej ludności Tasmanii, określane dziś przez uczonych jako ludobójstwo, zbiegły się w czasie z polowaniami na wilkowory tasmańskie. Ten charakterystycznie pręgowany torbacz zamieszkiwał wcześniej całą Australię, ale w tym czasie jego występowanie ograniczało się już wyłącznie do Tasmanii. Brytyjscy osadnicy postrzegali drapieżnika jako zagrożenie dla stad owiec, więc doprowadzili do jego wyginięcia.
W miarę jak na Tasmanii zmniejszała się liczba rdzennej ludności i wilkoworów, popyt na "okazy" obu gatunków gwałtownie wzrósł. Badając korespondencję Allporta, Ashby odkrył, że ten sam opisał, iż wysłał do Europy pięć szkieletów Aborygenów i 20 skór wikoworów. Próbki były badane przez przyrodników, którzy chcieli dowieść ewolucyjnej niższości Aborygenów.
W zamian za swój wkład w te prace Allport został wyróżniony licznymi nagrodami naukowymi i stypendiami na uniwersytetach w całej Europie.
Czytaj więcej:
Król Holandii zlecił śledztwo w sprawie roli własnej rodziny w kolonialnej przeszłości kraju
Belgia: Liberałowie i pałac królewski zablokowali przeprosiny za kolonialną i niewolniczą przeszłość
Media: Indie zażądają od Brytyjczyków zwrotu wywiezionych w czasach kolonialnych artefaktów
Karol III: Nie ma uzasadnienia dla aktów przemocy popełnionych przez Brytyjczyków