Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Serbskie media oburzone niską karą dla Chorwatów

Serbskie media oburzone niską karą dla Chorwatów
Swastyk pojawiła się na boisku w Splicie podczas eliminacyjnego spotkania 12 czerwca z Włochami (Fot. Getty Images)
Serbskie media są oburzone niską - ich zdaniem - karą nałożoną przez UEFA na piłkarzy Chorwacji. Odebrano im 1 pkt w eliminacjach Euro 2016 za swastykę na boisku podczas meczu z Włochami w Splicie (1:1). Uważają, że dużo surowiej potraktowano ich reprezentację.
Reklama
Reklama

"Lepiej, aby w ogóle nie nakładano żadnej kary, bo wygląda to tak, jakby UEFA zlitowała się nad Chorwatami", "Wstyd. To śmieszna kara" - to tylko niektóre z komentarzy w serbskich gazetach po czwartkowej decyzji europejskiej federacji. Ukarała Chorwatów grzywną w wysokości 100 tysięcy euro oraz odjęciem punktu w eliminacjach ME, a także nakazała rozegranie dwóch meczów bez obecności kibiców.

To konsekwencje pojawienia się swastyki na boisku w Splicie podczas eliminacyjnego spotkania 12 czerwca z Włochami (1:1). Jako pierwsi nazistowski symbol zauważyli włoscy dziennikarze. Przedstawiciele tamtejszej federacji zgłosili sprawę delegatowi UEFA. Prawdopodobnie nieznani sprawcy użyli jakiejś substancji chemicznej.

Chorwaci, którzy już wtedy grali przy pustych trybunach (za wcześniejsze zachowanie kibiców), szybko przeprosili za incydent, ale jednocześnie nie ukrywali, że obawiają się poważnych konsekwencji ze strony UEFA. W mediach nie brakowało głosów, że drużyna narodowa może zostać wykluczona z dalszej części kwalifikacji, albo otrzyma wysoką karę, na przykład minus sześć punktów. Czwartkową decyzję w Zagrzebiu przyjęto z ulgą.

Z kolei Serbowie są oburzeni wysokością kary, przypominając, że nieporównywalnie surowiej potraktowano ich reprezentację po ubiegłorocznym meczu z Albanią w Belgradzie. Mecz przerwano pod koniec pierwszej połowy, przy stanie 0:0, kiedy nad murawą pojawił się dron z przyczepioną flagą przedstawiającą mapę "Wielkiej Albanii" oraz albańskie godło. Flagę przechwycił serbski piłkarz Stefan Mitrovic, co doprowadziło do przepychanek między zawodnikami obu drużyn, którzy ostatecznie skierowali się do szatni. Jednocześnie z trybun poleciały na murawę race świetlne i inne przedmioty, a na boisko wbiegli kibice (ze względów bezpieczeństwa mecz oglądali tylko fani Serbii), którzy zaatakowali zawodników rywali.

UEFA przyznała gospodarzom walkowera, zarzucając Albańczykom, że odmówili ponownego wyjścia na murawę w celu dokończenia meczu. Jednocześnie Serbii odebrano trzy punkty m.in. za niedopilnowanie obowiązków organizacyjnych; obie federacje ukarano też grzywną po 100 tys. euro. Wyrok Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) sprawił, że ostatecznie walkowera przyznano nie gospodarzom, a ich rywalom.

Serbia zajmuje ostatnie miejsce w grupie I i nie ma już szans na awans do finałów Euro 2016 we Francji, z kolei Chorwacja, mimo odjęcia "oczka", nadal prowadzi w gr. H. 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 09.05.2024
    GBP 4.9986 złEUR 4.2993 złUSD 4.0076 złCHF 4.4061 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama