Rośnie poziom bezrobocia, a rynek pracy w UK wykazuje pierwsze oznaki osłabienia

Jak donoszą media, Krajowe Biuro Statystyczne (ONS) podało, że poziom bezrobocia w Wielkiej Brytanii wzrósł do 3,7% w ciągu trzech miesięcy do października, w porównaniu do 3,6% w poprzednim kwartale.

Dane wykazały również, że liczba ofert pracy spadła o 65 000 w ciągu trzech miesięcy do listopada do 1,9 miliona - jest to piąty z rzędu kwartalny spadek i pierwszy spadek roczny odnotowany od początku ubiegłego roku.

Statystyki sygnalizują, że coraz więcej osób zdecydowało się na powrót do pracy, a wskaźnik bierności zawodowej spadł do 21,5%, ponieważ osoby w wieku powyżej 50 lat postanowiły wrócić do pracy w czasie gwałtownie rosnących kosztów utrzymania.

ONS podało, że regularne płace, z wyłączeniem premii, wzrosły o 6,1% w ciągu trzech miesięcy do października - co stanowi rekord, nie licząc pandemii - ponieważ firmy są pod coraz większą presją na podnoszenie wynagrodzeń. Jednak wzrost cen wciąż wyprzedza wzrost płac, które po uwzględnieniu wskaźnika inflacji wg indeksu cen konsumpcyjnych spadły o 3,9%.

Dane ONS ujawniły również pogłębiającą się różnicę pomiędzy płacami w sektorze prywatnym i publicznym, które wzrosły odpowiednio o 6,9% i 2,7% - co jest jedną z największych różnic w historii.

Informacje te opublikowano w obliczu kolejnych zakłóceń w transporcie kolejowym, które są wynikiem strajków pracowników. ONS poinformował, że w październiku odnotowano już 417 000 straconych dni roboczych w wyniku sporów pracowniczych, co jest najwyższym wynikiem od listopada 2011 roku.

Najnowsze dane wykazały jednocześnie wzrost liczby bezrobotnych Brytyjczyków o 23 000 do 1,2 miliona w ciągu trzech miesięcy do października, lecz nastąpił również wzrost osób zatrudnionych - o 27 000 do 32,8 miliona, ponieważ liczba osób sklasyfikowanych jako nieaktywne zawodowo zmniejszyła się o 76 000.

Dokładniejsze dane na temat osób zatrudnionych podane na podstawie systemu płacowego (PAYE) wskazują, że liczba pracowników zarejestrowanych w systemie wzrosła o 107 000 pomiędzy październikiem a listopadem do 29,9 miliona.