Rosną ceny domów na obrzeżach Londynu, ale w centrum spadają
Według najnowszych danych Rightmove, średnia cena wywoławcza nieruchomości w brytyjskiej stolicy wynosi obecnie £604 000.
Gdzie ceny domów rosły w 2020 r. najszybciej? To Haringey w północnym Londynie, gdzie średnia cena ofertowa wzrosła o 10 proc. do £636 000 funtów.
Z kolei w dzielnicach Bexley (wschodni Londyn), Richmond upon Thames oraz Kingston upon Thames w południowo-zachodnim Londynie za dom trzeba było zapłacić ponad 7 procent więcej - odpowiednio £433 659, £846 164 i £637 482.
Najtańszą dzielnicą Londynu jest Barking and Dagenham, ze średnią ceną wywoławczą wynoszącą £328 830, co oznacza wzrost o 5,4 procent w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
Spadły natomiast ceny domów w centrum Londynu - szczególnie na obszarach, które tradycyjnie polegają na zamożnych zagranicznych inwestorach. Ceny wywoławcze nieruchomości w Westminster spadły w ubiegłym roku o prawie 6 proc., ale nadal kształtują się na poziomie prawie £1,4 miliona.
Z kolei w Tower Hamlets ceny spadły o 5,6 procent do średniej kwoty £565 163. Islington, Hammersmith and Fulham i Southwark również odnotowały spadek cen ofertowych rok do roku.
Tom Bill z Knight Frank, międzynarodowej firmy doradczej w dziedzinie nieruchomości, przewiduje, że - w związku z pandemią - popularność życia na przedmieściach utrzyma się przynajmniej w perspektywie średnioterminowej, ale wątpi, by centrum Londynu kiedykolwiek stało się miastem-widmem.
"Trzecia blokada przedłuży trend ucieczek na przedmieścia" - ocenia ekspert. "Jednak wszelkie długoterminowe zmiany są trudniejsze do oszacowania. Jeśli cena jest odpowiednia, ludzi oczywiście kuszą wszystkie korzyści płynące z mieszkania w centrum Londynu" - podsumowuje Tom Bill.
Czytaj więcej:
Można już aplikować o £5 tys. na termoizolację domu
Londyn: Wynajmujący mogą sprawdzić swojego landlorda
Londyn: Niezwykłe domy na sprzedaż w 2020 roku
Ceny domów w UK wzrosły najmocniej od sześciu lat
Kandydat na burmistrza Londynu radzi bezdomnym odkładanie na zakup domu