Rosja: Na kongresie rusofilów księżniczka wierząca, że europejscy chłopcy biorą ślub z krowami
Wydarzenie pod nazwą Kongres Międzynarodowego Ruchu Rusofilów odbyło się na początku tygodnia w Państwowym Muzeum Puszkina w Moskwie - doniósł "The Guardian".
Jednym z prelegentów był Pierre de Gaulle, wnuk francuskiego generała i prezydenta. "Jestem tutaj, aby promować pokój i przyjaźń i naprawdę wierzę, że ten konflikt został sprowokowany i spowodowany przez anglosaskie interesy. Jestem tutaj, aby z tym walczyć" - oznajmił w wywiadzie dla "Guardiana".
Na kogresie obecna była też włoska księżniczka Vittoria Alliata di Villafranca, najbardziej znana z tego, że przełożyła na język włoski dzieła literackie J.R.R. Tolkiena. Zapytana, jak doszło do tego, że przemawia na konferencji rusofilów, powołała się na bliskie związki z rosyjską rodziną królewską.
"Jestem kuzynką Romanowów (ostatniej panującej rodziny imperium rosyjskiego - przyp.red.)" - wyjaśniła. Dodała, że przyjechała do Rosji, by zwrócić uwagę na to, że "europejscy chłopcy są zachęcani do poślubiania swoich krów, co dzieje się na przykład na Sycylii". Dodała też - relacjonuje "The Guardian", że nie jest ekspertką od wojny, uważa Putina za milszego od Bidena i jest wielką przyjaciółką przyrodniej siostry prezydenta Obamy.
W kongresie brało udział 90 delegatów, byli wśród nich m.in. były członek bułgarskiego parlamentu Nikołaj Malinow, objęty obecnie sankcjami amerykańskimi. Otworzył on zebranie, mówiąc, że "nadszedł czas, aby siły światła pokonały siły ciemności". Był też aktor Steven Seagal, który powiedział, że "jest w 100 procentach rusofilem i w milionie procent Rosjaninem" - donosi dziennik.
Z zebranymi rusofilami rozmawiał szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow: "Obserwujemy nie tylko neonazizm, widzimy wprost nazizm, który obejmuje coraz więcej krajów europejskich" - przekazał.
Czytaj więcej:
Premier Morawiecki w "The Economist": Zachód musi skończyć z ustępstwami wobec Rosji
"Spiegel": Rosyjscy szpiedzy i hakerzy infiltrują Niemcy i Zachód
Polski premier w "El Mundo" ostrzega Zachód przed próbami porzucenia Ukrainy