Rasistowski skandal przed Tokio. Niemieccy piłkarze zeszli z boiska
Mecz odbywał się w Wakayamie. Obie ekipy za parę dni rozegrają pierwsze spotkania w turnieju olimpijskim. Dzisiejsze starcie - bez udziału publiczności - zostało przerwane przy stanie 1:1.
Trenerzy umówili się, że rozegrają trzy razy po 30 min. 23-letni Torunarigha z Herthy Berlin grał w drugiej i trzeciej części meczu. Nie wiadomo, kto dokładnie go obraził. Przedstawiciele kadry Hondurasu zapewniają, że doszło do nieporozumienia.
"Mecz zakończył się pięć minut przed czasem, po tym jak niemieccy piłkarze opuścili nagle boisko. Przeciwnicy rasistowsko obrazili Jordana Torunarighę" - napisano na oficjalnym Twitterze DFB.
Chwilę później selekcjoner olimpijskiej kadry Niemiec Stefan Kuntz dodał: "Kiedy jeden z naszych graczy jest obrażany, nie ma innej opcji - musimy wtedy przerwać mecz. Nie będziemy czegoś takiego tolerować".
Trenerzy mogli wziąć ze sobą na igrzyska po 22 zawodników. Niemiecka kadra składa się jednak z 18 piłkarzy, w tym trzech bramkarzy. Inni odmówili gry na igrzyskach. Pięć lat temu w Rio de Janeiro Niemcy wywalczyli srebrny medal, w finale przegrali z Brazylią.
Znicz olimpijski zapłonie 23 lipca, ale turniej piłkarski tradycyjnie rozpocznie się wcześniej.
Czytaj więcej:
Islandia: Rząd potępił rasistowskie ataki na Polaków
Brytyjska prasa: Anglia w finale Euro 2020 zjednoczyła kraj i podniosła nastroje
Rasistowskie ataki na piłkarzy Anglii. Jest reakcja Borisa Johnsona
Autokar z kadrą Włoch przejechał przez Rzym wśród tysięcy ludzi
Reakcje Johnsona i Patel na rasizm kibiców Anglii "to hipokryzja"