Raport: Młodzi mieszkańcy Wysp zmagają się z problemami zdrowia psychicznego

Nowy raport sugeruje, że odsetek młodych ludzi doświadczających problemów ze zdrowiem psychicznym prawie się podwoił w ciągu ostatniej dekady. 44 proc. młodych ludzi zmaga się obecnie z symptomami wskazującymi na takie problemy.
W podobnym badaniu, które przeprowadzono w 2007 roku, odsetek ten był niemal o połowę niższy i wynosił 23 proc.

Z badania wynika, iż problemy psychiczne są uzależnione od płci badanych. Kobiety częściej zgłaszają podwyższony poziom stresu (54 proc.), samookaleczania się (23 proc.) czy nawet podejmowania prób samobójczych (11 proc.). W przypadku chłopców odsetek ten wynosi kolejno 33, 11 i 5 proc.
Najczęściej na zły stan zdrowia psychicznego skarżą się jednak osoby niebinarne. Wśród nich stres zgłasza 69 proc. badanych, 61 proc. się samookalecza, a 35 proc. podjęło próbę samobójczą.
Co więcej, 54 proc. osób niebinarnych doświadcza nękania w swojej szkole. Wśród kobiet i mężczyzn odsetek ten wynosi 24 proc.
W badaniu stwierdzono również, że wyższy poziom stresu zgłaszano wśród osób, które miały długi COVID lub które musiały chronić się podczas pandemii.

Naukowcy zalecili ulepszenie systemu finansowania wsparcia w zakresie zdrowia psychicznego w szkołach. Wskazano, że kluczowe są usługi prewencyjne oraz szybkiej interwencji, a także przygotowanie ukierunkowanego wsparcia dla osób niebinarnych i transpłciowych.
Czytaj więcej:
"Niedzielny lęk": Dwie trzecie Brytyjczyków odczuwa niepokój przed powrotem do pracy
"Niepokojący wzrost" liczby głodnych dzieci w angielskich szkołach
Co 2. mieszkaniec Wysp mierzył się z kpinami z powodu akcentu
Brytyjscy rolnicy z problemami psychicznymi. Z myślą o nich rusza specjalny program
Tak to sie kończy ogłupianie ludzi na skalę masową. No coz, zdrówka!
Moim zdaniem Anglia to jest jak zakład dla psychicznie chorych zakład zamknięty
Tych samych młodych jakby zapytali równocześnie w tej sondzie kim chcą zostać w przyszłości odpowiedziałoby że jutuberem lub tiktokerem. Żeby pieniążki leciały na gapienie się w smartfona. To główna przyczyna słabego zdrowia psychicznego. Od dawna wiadomo że na zły stan samopoczucia czy zwykłego kaca najlepszym lekiem jest praca. Media społecznościowe a co za tym idzie hejt jest główną przyczyną staczania się młodego pokolenia. Odłączcie internet to co drugi będzie miał stany lękowe lub po prostu schowajcie takiemu telefon to sami zobaczycie jaki zwierz z niego wyjdzie.
Niech odstawia smartphone i zaczną pracować. Szczerze to wina rodziców którzy to zaglaskali dzieci. To tyczy się całego świata.
Skutki tzw mediow spolecznosciowych i fozz ze Iowa postawa
i oni niby maja zastapic polakow w pracy . jakis polityk pier ze trzeba odejsc od polityki posilkowania sie imigrantami jako tania sila robocza i zastapic ich mlodymi anglikami i zaplacic im wiecej !!!!!!!!!