Rafał Ziemkiewicz rezygnuje z wizyt w UK
Wpis ma związek m.in. z apelem brytyjskiej posłanki Partii Pracy Rupy Huq, która zwróciła się do brytyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, by odmówiło wpuszczenia do kraju Ziemkiewicza. Na skrajne poglądy Polaka uwagę zwrócił również poseł Daniel Zeichner z Cambridge czy założyciel organizacji Faith Matters Fiyaz Muzghal.
"Policja brytyjska grożąc utratą licencji, pracy, prawa pobytu etc. skutecznie zastraszyła wczoraj właścicieli klubów, hoteli, a nawet restauracji, zmuszając ich do zerwania wcześniejszych umów. Uznaliśmy z organizatorami mojego przyjazdu do UK, że w tej sytuacji stracił on sens" - można przeczytać na Twitterze Ziemkiewicza.
Home Office zapewnił, że ma prawo do "niewpuszczenia obywatela z Unii Europejskiej do Wielkiej Brytanii, jeśli uzna, że stwarza on zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego". Zwrócono również uwagę, że na Wyspach nie będzie jakiekolwiek tolerancji dla szerzenia nienawiści.
"Serdeczne pozdrowienia i wyrazy solidarności dla wszystkich rodaków, których los zmusza od życia w tym coraz bardziej faszystowskim i rasistowskim kraju, tak na dodatek niestabilnym, że przyjazd jednego polskiego pisarza może wstrząsnąć jego ustrojowymi podstawami" - przekazał publicysta.
"Obecność Ziemkiewicza nie służy dobrym relacjom między ludźmi różnych ras (...). Tak jak opowiadałam się w Izbie Gmin za zakazem przyjazdu dla prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, tak utrzymuję, że także Ziemkiewicz nie jest mile widziany" - poinformowała z kolei poseł Rupa Huq. Jak dodała, publicysta "ma za sobą historię świadomego antagonizowania mniejszości społecznych za pomocą swoich fanatycznych komentarzy".
Brytyjska policja od lat walczy z tzw. hate crime, czyli przestępstwami z nienawiści. W lutym ubiegłego roku do kraju nie wpuszczono m.in. byłego polskiego księdza Jacka Międlara. Zamknięto również polską restaurację "Kuźnia Smaku" na Ealing, kiedy jej właścicielka wyraziła zgodę na zorganizowanie spotkania znanym ze skrajnie prawicowych poglądów Marianem Kowalskim.