Puchar Włoch: Sceny radości w Neapolu
Zespół Piotra Zielińskiego i Arkadiusza Milika pokonał w Rzymie w serii rzutów karnych Juventus Turyn i po raz szósty sięgnął po Puchar Włoch. Kibice Napoli śledzili mecz w telewizji, gdyż zgodnie z zasadami bezpieczeństwa wprowadzonymi ze względu na epidemię koronawirusa spotkanie na Stadionie Olimpijskim odbyło się bez udziału publiczności.
Według telewizji Sky, po końcowym gwizdku na ulice Neapolu wyległo ponad 5 000 osób, by świętować sukces swoich ulubieńców. Cieszący się fani jeździli samochodami i skuterami z włączonymi klaksonami, odpalali race i fajerwerki, wymachiwali szalikami i flagami bądź... kpili z pokonanego odwiecznego rywala.
Fani Napoli świętowali też w Trieście i Trydencie.
Dokończenie rozgrywek Coppa Italia - rewanże półfinałów i finał - zapoczątkowało powrót na boiska włoskiego futbolu. W sobotę wznowiona zostanie przerwana w połowie marca rywalizacja w Serie A.
Czytaj więcej:
Puchar Włoch dla Napoli. Milik odebrał nadzieję Juventusowi