Prawie połowa kobiet w UK nie czuje się bezpiecznie wracając do domu po zmroku
"Zarówno mężczyźni, jak i kobiety czują się mniej bezpiecznie po zmroku, ale stopień niepokoju kobiet jest znacznie większy. Ten problem mają również osoby niepełnosprawne, i to nawet w ciągu dnia w ruchliwych miejscach publicznych" - poinformował Nick Stripe, szef działu statystyk dotyczących przestępczości ONS.
Badanie zostało przeprowadzone trzy miesiące po tragicznej śmierci Sarah Everard - młodej kobiety, która została zaatakowana i zabita podczas samotnego powrotu do domu w marcu tego roku.
33-letnia Sarah została znaleziona martwa po tym, jak zgłoszono jej zaginięcie, gdy nie wróciła do domu od przyjaciółki w Clapham w południowym Londynie. Jej ciało znaleziono tydzień później w lesie w pobliżu Ashford. Sekcja zwłok wykazała, że Everard zmarła z powodu ucisku szyi.
Za winnego zabójstwa kobiety został uznany Wayne Couzens - funkcjonariusz policji metropolitalnej. W zeszłym miesiącu przyznał się do winy za porwanie i zgwałcenie Everard. Przyznał się również do odpowiedzialności za jej śmierć.
Ostatnie badania wykazały, że kobiety w wieku od 16 do 34 lat, jak również powyżej 75. roku życia, są najbardziej narażone na poczucie zagrożenia, przy czym te pierwsze są również bardziej skłonne do zmiany swoich zachowań z powodu poczucia zagrożenia. Kobiety w tej grupie wiekowej będą raczej unikać samotnych wyjść i bardziej odosobnionych miejsc, trzymając się obszarów, które dobrze znają.
Czytaj więcej:
UK: Krytyka działań policji podczas upamiętnienia kobiety zabitej przez policjanta
Londyn: Wyznaczono datę procesu policjanta oskarżonego o zabicie 33-latki
Londyn: Policjant oskarżony o zabójstwo Sary Everard wciąż otrzymuje wynagrodzenie
Raport: Działania policji w czasie czuwania ku czci Everard właściwe