Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Ponad 130 ofiar powodzi w Niemczech. "To jest horror"

Ponad 130 ofiar powodzi w Niemczech. "To jest horror"
Wciąż trwają poszukiwania osób zaginionych w szczególnie dotkniętym skutkami powodzi powiecie Ahrweiler, gdzie nie ma wieści o losie 1 300 osób. (Fot. Getty Images)
Do 133 wzrósł bilans ofiar śmiertelnych powodzi i osunięć ziemi, do jakich doszło w Niemczech - poinformowała dzisiaj komenda policji w Koblencji. W całej zachodniej Europie wskutek powodzi życie straciły co najmniej 153 osoby.
Reklama
Reklama

W Nadrenii-Palatynacie, gdzie wczoraj liczba ofiar śmiertelnych była szacowana na 63 osoby, do dzisiaj potwierdzono śmierć ponad 90 ludzi. Wciąż trwają poszukiwania osób zaginionych w szczególnie dotkniętym skutkami powodzi powiecie Ahrweiler, ok. 15 km na południe od Bonn. W mieście tym nie ma wieści o losie 1 300 osób.

"Mamy nadzieję, że to się wyjaśni" - przekazała rzeczniczka lokalnych władz. Sieć komórkowa została sparaliżowana, nie było więc zasięgu.

Według premier Nadrenii-Palatynatu Malu Dreyer, nie można jeszcze oszacować dokładnych rozmiarów klęski. Obecnie woda wszędzie się cofa, więc odnajdywane są ciała osób, które się potopiły. To jest horror" - podkreśliła.

We wszystkich trzech krajach najmocniej dotkniętych żywiołem - w Niemczech, Belgii i Luksemburgu ludzie, którzy w środę schronili się w bezpiecznych miejscach z obawy przed falą powodziową, zaczynają powoli powracać do swych domów.

W miastach i mniejszych miejscowościach trwa oczyszczanie terenu i usuwanie zniszczeń. "Musimy założyć, że w miarę prac będziemy odnajdywać kolejne ofiary" - oceniła burmistrz miasteczka Erfstadt w pobliżu Kolonii, gdzie doszło do gigantycznego osunięcia zabudowanego obszaru. Dzisiaj do Erfstadt przybędzie prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.

Szkody spowodowane przez ulewy są wstępnie szacowane na kilka miliardów euro. Władze federalne zapowiedziały prace nad uruchomieniem specjalnych środków pomocowych dla najbardziej dotkniętych obszarów.

"Będziemy zajmować się usuwaniem szkód jeszcze przez długi czas, są tak znaczące" - powiedziała w sobotę premier Nadrenii-Palatynatu Malu Dreyer. Szef rządu Nadrenii Północnej-Westfalii , Armin laschet ocenił z kolei, że powódź, jaka nawiedzała zachodnią część Niemiec to "klęska żywiołowa o wymiarze historycznym". 

Czytaj więcej:

W USA i Kanadzie kolejny dzień historycznych upałów

Śmiertelne upały w Kanadzie. "Zmarły setki osób"

Pożary na Cyprze. "Największa tragedia od kilkudziesięciu lat"

Do UK nadciąga fala upałów. Zbiegnie się w czasie z końcem restrykcji

Burze w Niemczech: Co najmniej 11 osób zginęło, a 70 jest zaginionych

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama