Ponad 9 tys. policjantów podczas szczytu NATO w Walii
Służby porządkowe liczą się z protestami. "Większość demonstracji będzie pokojowa i legalna, ale znajdą się też ludzie, którzy będą dążyli do destrukcyjnych działań lub wyrządzenia szkody" - oświadczył podczas konferencji prasowej w Londynie szef operacji zabezpieczania szczytu Chris Armitt.
Według niego, należy się liczyć z próbami wtargnięcia do hotelu Celtic Manor w Newport, w którym będą obradować uczestnicy szczytu. "Takie próby będą karane aresztem" - zapowiedział.
Wokół hotelu już wzniesiono ogrodzenie o długości 13,5 km. Podobne zabezpieczenie pojawiło się też w Cardiff wokół miejsc, w których odbędą się niektóre związane ze szczytem wydarzenia.
Obrady będą relacjonowane przez ok. 2 000 dziennikarzy, a przy jego organizacji i przebiegu pomoże ok. 10 tys. osób.
Główne tematy szczytu NATO w dniach 4-5 września to: sytuacja w Afganistanie, kryzys ukraiński oraz przyszła rola Sojuszu.