Ponad 3 000 nieruchomości w Londynie czeka na spadkobierców
W Londynie jest ponad 3 000 posiadłości, które wciąż nie mają spadkobierców. Niektórym osobom może należeć się nawet całkiem pokaźna fortuna po dawno zaginionym krewnym.
Wszystkie nieruchomości pozostające bez tytułu własności są rejestrowane online jako "bona vacantia" (mienie nieznanego właściciela – przyp. red.) przez Treasury Solicitor. Po 30 latach, jeśli nadal nie zgłoszą się żadni spadkobiercy, nieruchomości takie przechodzą na własność skarbu państwa.
More than 3,000 unclaimed estates in London - full list of surnames https://t.co/UffqumrY5E
— Manuel Cheța (@manuelcheta) December 30, 2022
Wytyczne rządowe określają hierarchię, według której krewni mogą zgłaszać swoje roszczenia do dziedziczenia.
Pierwszeństwo mają mężowie, żony i partnerzy cywilni. Po nich kolejno są dzieci, wnuki i prawnuki. Na trzecim miejscu są matki i ojcowie, następnie rodzeństwo i przyrodnie rodzeństwo.
Kolejnymi krewnymi do dziedziczenia są dziadkowie, a po nich wujowie i ciotki, a następnie dalsi wujowie i ciotki.
Według oficjalnych danych z 2021 roku, łączna wartość nieodebranych spadków wynosiła 77 milionów funtów.
Pełna lista nieodebranych majątków znajduje się na tej stronie - Unclaimed estates list - GOV.UK
Lista zawiera również polskie nazwiska lub osoby urodzone w Polsce.
Czytaj więcej:
Londyński rynek nieruchomości spowalnia, a ceny spadają w całym UK
Ceny nieruchomości w UK spadają już czwarty miesiąc z rzędu