Polska oficjalnie w recesji. Spadek PKB "największy od 25 lat"
Jak przekazał GUS, szybki szacunek PKB uwzględnia efekty wystąpienia COVID-19 i wprowadzenie rządowych środków celem przeciwdziałania skutkom pandemii. Wyjaśniono też, że "metody i źródła danych wykorzystane do szacunku nie uległy zmianie", a jeśli chodzi o źródła danych, to "zostały podjęte działania mające na celu zapewnienie ich kompletności i porównywalności".
Pełne dane o PKB w II kw. GUS poda 31 sierpnia.
"Po raz pierwszy po transformacji i po raz pierwszy od dziesięcioleci polska gospodarka doświadczyła recesji" - przekazała Monika Kurek z Banku Pocztowego. Dodała jednak, że "spadek PKB okazał się mniejszy od średnich oczekiwań rynkowych, a po drugie na tle innych krajów europejskich jest mimo wszystko jednym z najlepszych wyników".
Jak wskazała ekspertka Konfederacji Lewiatan Sonia Buchholtz, "teraz mamy do czynienia z obrazem po bitwie".
"Pełen miesiąc głębokich obostrzeń administracyjnych i dwa miesiące odmrażania - co istotne, przy relatywnie niskiej mobilności geograficznej, samodyscyplinie oraz niskiej liczbie zarażeń w kraju – skurczył polską gospodarkę" - podkreśliła.
Główny ekonomista Ministerstwa Finansów Łukasz Czernicki ocenił z kolei, że dane GUS pokazały "siłę polskiej gospodarki". "Spadek PKB zanotowany w Polsce w II kw. br. należy do najniższych wśród wszystkich krajów członkowskich UE" - dodał.
"W Polsce najgłębszy spadek PKB najprawdopodobniej za nami, o ile nie przyjdzie silna, druga fala pandemii czy też wtórne wstrząsy z gospodarki światowej - uważa z kolei główny ekonomista Pracodawców RP Sławomir Dudek komentując dzisiejszy flash szacunek GUS o PKB.
Czytaj więcej:
Eksperci: Brytyjska gospodarka "wyzdrowieje" dopiero za 4 lata
Portugalia i Hiszpania z najwyższymi w historii spadkami PKB
Bank Anglii prognozuje płytszą recesję, ale dłuższe wychodzenie z niej