Polska chce rozszerzyć zakaz zbliżania się do ofiar przemocy domowej
Nowy zapowiedziany przez resort projekt nowelizuje szereg ustaw, m.in. Kodeks postępowania cywilnego, Kodeks karny oraz Kodeks wykroczeń.
Pierwszym z jego założeń jest rozszerzenie zakazu zbliżania się do ofiary przemocy - chodzi o to, by obejmował on daną osobę, a nie tylko jej miejsce zamieszkania. "Obecne rozwiązania zakładają zakaz zbliżania się do mieszkania i najbliższego otoczenia, ale chcemy poszerzyć to rozwiązanie o zakaz zbliżania się na określoną liczbę metrów w stosunku do osoby - tak, aby dana osoba i jej najbliżsi mogli czuć się bezpiecznie również na spacerze, czy zakupach" - podreślił wiceszef MS Marcin Romanowski.
Kolejny środek to zakaz wstępu do określonych miejsc. "Takie cztery typowe miejsca, w których rodzina może przebywać, to miejsce pracy, szkoła, miejsce uprawiania sportu i kontaktu z kulturą. W przypadku tych czterech miejsc policja będzie mogła orzec zakaz wstępu dla osoby stosującej przemoc" - wskazał Romanowski, dodając, że o takim zakazie informowani byliby kierownicy tych jednostek.
Ostatni instrument to zakaz komunikowania się z ofiarą. "Bardzo często sprawcy przemocy mogą nękać daną osobę, jej rodzinę. Policja będzie mogła na te dwa tygodnie wydać bezwzględny zakaz kontaktowania się w jakiejkolwiek formie, czy to w formie maila, czy nękania telefonicznego, czy za pomocą innych komunikatorów" - tłumaczył wiceminister.
Każdy z tych środków, w zależności od okoliczności, będzie mógł być przedłużony przez sąd. "To pokazuje jedną ważną rzecz, jeśli chodzi o te rozwiązania. Z jednej strony mamy natychmiastowy, szybki zakaz lub nakaz na podstawie prostego kwestionariusza - to jest bardzo ważne, bo policja nie ma czasu w czasie interwencji rozważać bardzo szczegółowo i dogłębnie indywidualną sytuację - a potem mamy już postępowanie sądowe, w ramach którego jest możliwość bardziej szczegółowego ustalenia konkretnych okoliczności" - zaznaczył wiceminister.
Projekt poszerza też zakres osób, w stosunku do których stosowane mogą być wszystkie antyprzemocowe instrumenty. "Poszerzamy go np. o byłych mężów, czy byłych partnerów, którzy już nie mieszkają z osobą dotkniętą przemocą domową, ale zdarza się, że również wracają do poprzedniego miejsca zamieszkania i stosują przemoc, która zagraża życiu lub zdrowiu" - wyjaśnił Romanowski.
Ustawa antyprzemocowa weszła w życie 30 listopada ubiegłego roku. Na jej mocy policji oraz Żandarmerii Wojskowej nadano uprawnienia do wydawania natychmiastowego nakazu opuszczenia mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia lub zakazu zbliżania się do niego. Pewidziane w ustawie środki mające na celu izolację sprawcy przemocy od ofiary zastosowano już niemal 2 tys. razy.
Czytaj więcej:
Polki w UK szczególnie narażone na przemoc domową. Gdzie zgłosić się po pomoc?
Znaczny wzrost aktów przemocy w czasie pandemii we Francji
Szwedzki rząd przerażony rosnącą przemocą wobec kobiet. Jak zamierza z tym walczyć?
UK: "Złagodzenie restrykcji może doprowadzić do fali przemocy w sklepach"
UK: Rekordowa liczba zgłoszeń przemocy domowej po wczorajszym finale Euro 2020