Menu

Policjanci w Anglii i Walii będą wysyłani do każdego domu, w którym doszło do włamania

Policjanci w Anglii i Walii będą wysyłani do każdego domu, w którym doszło do włamania
Policja w Anglii i Walii nie radzi sobie z przestępstwami? (Fot. Getty Images)
Szefowie policji w Anglii i Walii zobowiązali się wysyłać funkcjonariusza do każdego  domu, w którym doszło do kradzieży. Jak zapewniono, udział policji nie będzie uzależniony od lokalizacji czy tego, co zostało skradzione.

Reklama
Reklama

Wszystkie 43 siły policyjne w Anglii i Walii zgodziły się na podjęcie zobowiązania na zeszłotygodniowym posiedzeniu Krajowej Rady Szefów Policji (National Police Chiefs' Council).

Przewodniczący NPCC Martin Hewitt ocenił, że ruch ten "zapewni wszystkim pokrzywdzonym spokój ducha".

Zobowiązanie jest odpowiedzią na niezależny raport policyjny z sierpnia, który wykazał, że większość ofiar włamań, kradzieży i rozbojów w Anglii i Walii "nie otrzymała sprawiedliwości i uwagi, na jaką zasługują".

Większość przypadków włamań w Anglii i Walii jest umarzana. (Fot. Getty Images)

W raporcie wskazano, iż większość przypadków jest umarzana już po kilku godzinach od zgłoszenia, a niektóre siły są całkowicie bezsilne wobec przestępstw tego rodzaju.

Z danych Home Office wynika, iż w poprzednim roku - do marca włącznie - tylko 6,3 proc. przypadków rabunku zakończyło się skazaniem oprawcy. W przypadku kradzieży odsetek skazanych wynosi zaledwie 4,1 proc. 

Co więcej - jak ujawniono - w samym tylko Londynie, policja udaje się na miejsce przestępstwa jedynie w 50 proc. zgłoszeń. Uzależnia to m.in. od lokalizacji włamania oraz tego, o jakiej wartości przedmioty skradziono.

Czytaj więcej:

Raport: Niewydolna brytyjska policja powinna zostać zreformowana

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 29.11.2024
    GBP 5.1747 złEUR 4.3043 złUSD 4.0770 złCHF 4.6268 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama