Raport: Niewydolna brytyjska policja powinna zostać zreformowana

Policy Exchange - centroprawicowy ośrodek analityczny - twierdzi, że wobec niektórych z najczęściej popełnianych przestępstw nie są "w zasadzie prawie całkowicie wymierzane kary", ponieważ policja "straciła orientację". Autor raportu, a zarazem były główny inspektor policji David Spencer, uważa, że potrzebna jest znacząca reakcja rządu.

Według ustaleń zawartych w raporcie, społeczeństwo czuje, że policjanci są "bardziej skłonni do solidaryzowania się z ofiarami niesprawiedliwości społecznej niż do zwalczania przestępstw".

Policja powinna unikać aktów okazywania solidarności wobec problemu dyskryminacji, takich jak np. klękanie na kolanach lub noszenie plakietek na mundurach. Takie akty mogą być interpretowane jako przejaw "stronniczości" i "mogą mieć potencjalnie bardzo szkodliwy wpływ na poziom zaufania publicznego" - czytamy w raporcie.

Według Spencera, zdolność policji do zwalczania powszechnej przestępczości jest "żałośnie niska". W ciągu ostatniego roku spośród wszystkich prowadzonych spraw doprowadzono do rozstrzygnięcia w przypadku zaledwie 3,5% włamań do mieszkań, 6,3% rozbojów i 4,1% kradzieży.

Dodał, że rozwiązanie problemu przestępczości internetowej powinno być priorytetem dla organów ścigania i rządu.

Według niego cel rządowy, aby zatrudnić 20 000 dodatkowych policjantów w Anglii i Walii do 2023 roku, "nie zdoła w żaden sposób realnie przyczynić się do zwalczania zagrożeń w sieci", ponieważ są to w większości "umundurowani policjanci wdrażani do wykonywania klasycznych czynności policyjnych".

"Brytyjska policja po prostu nie ma możliwości ani zdolności do zwalczania przestępczości związanej z internetem. W rezultacie te przestępstwa są w zasadzie prawie całkowicie zdekryminalizowane" - ocenił.

Autorzy raportu twierdzą, że przepisy powinny być pilnie zmienione, aby umożliwić szefom policji odwoływanie funkcjonariuszy uznanych za winnych przestępczości lub poważnych wykroczeń.

Rząd poinformował, że zatrudniono już ponad 13 790 dodatkowych policjantów w całej Anglii i Walii w ramach realizacji zobowiązania Borisa Johnsona do zwiększenia sił policyjnych na ulicach o 20 000 dodatkowych funkcjonariuszy.