Polak, który planował zamach na Zełenskiego, złapany we wspólnej akcji polsko-ukraińskiej

W wyniku ścisłej współpracy pomiędzy SBU, prokuraturą generalną oraz strukturami ochrony porządku w Polsce zatrzymany został obywatel Polski, który współpracował z wywiadem wojskowym Rosji (GRU) – powiadomiła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
Jak podano, Paweł K. miał zbierać i przekazywać Rosjanom informacje na temat bezpieczeństwa lotniska Rzeszów-Jasionka. To z kolei miało m.in. pomóc rosyjskim służbom w zaplanowaniu zamachu na prezydenta Ukrainy podczas jego pobytu w Polsce.
Strona ukraińska przekazała stronie polskiej informacje o możliwym zamachu oraz kluczowy materiał dowodowy w ramach międzynarodowej pomocy prawnej.
Polak miał pracować dla Rosji. W tle zamach na @ZelenskyyUa https://t.co/LwrUovNzMz
— PolsatNews.pl (@PolsatNewsPL) April 18, 2024
"Dzięki skutecznym działaniom i sprawnej wymianie informacji pomiędzy dwoma krajami, zwerbowanego przez rosyjskie służby agenta udało się zidentyfikować i zatrzymać na terytorium Polski" – podano.
Jak dodano w komunikacie, polska prokuratura oskarżyła go o gotowość do działania na rzecz obcego wywiadu (art. 130 pkt. 3 KK). Czyn ten zagrożony jest karą do 8 lat pozbawienia wolności. Postępowanie prowadzi ABW pod nadzorem Prokuratury Krajowej.
Wiadomo, że prokuratura wnioskowała o zastosowanie wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Sąd przychylił się do tego wniosku.
SBU podziękowała stronie polskiej za efektywną współpracę w przeciwdziałaniu rosyjskim zbrodniom na Ukrainie i poza nią.
Czytaj więcej:
Prezydent Zełenski w "The Sun": "Ludzie Putina próbowali mnie zabić 5-6 razy"