Podczas lockdownów w UK odnotowano mniej chorób żołądkowych

Jak twierdzą eksperci ds. zdrowia publicznego w nowym artykule opublikowanym w czasopiśmie "BMJ Open", wpływ na to miało pozostawanie ludzi w domach, zmniejszenie ilości spożywanych posiłków i mycie rąk. Twierdzą oni, że ten pozytywny wpływ można byłoby utrzymać, jeśli wszyscy będziemy bardziej świadomi zagrożeń.

Jak wynika z danych uzyskanych w ramach rutynowego monitoringu w Anglii, w ostatnich tygodniach wzrosła liczba ognisk zakażeń spowodowanych przez norowirusy wywołujące tzw. grypę żołądkową - choć nadal jest ona niższa od średniej pięcioletniej lub wskaźnika typowego dla tej pory roku.

Norowirusem można się łatwo zarazić przez kontakt z osobami, które są zakażone, lub przez zanieczyszczone powierzchnie. Objawy obejmują nagłe wystąpienie nudności, wymioty i biegunkę. Mimo że dolegliwości te bywają bardzo nieprzyjemne, zwykle ustępują po kilku dniach. Zaleca się, aby w przypadku wystąpienia objawów grypy żołądkowej pozostać w domu i nie powracać do pracy ani nie posyłać dzieci do szkoły lub żłobka do 48 godzin po ustąpieniu objawów.

"Podobnie jak w przypadku Covidu i innych chorób zakaźnych, mycie rąk jest bardzo ważne, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się tego wirusa, ale należy pamiętać, że w przeciwieństwie do Covidu, żele z alkoholem nie zabijają norowirusa, więc najlepsze jest mydło i woda" – wyjaśnia prof. Saheer Gharbia z UK Health Security Agency.

Na potrzeby swojego badania prof. Gharbia i współpracownicy przeanalizowali informacje dotyczące ognisk epidemicznych, zgłoszeń laboratoryjnych, połączeń z usługą poradnictwa zdrowotnego NHS 111, wizyt u lekarza pierwszego kontaktu oraz obecności w pogotowiu ratunkowym z powodu zakażeń przewodu pokarmowego w pierwszej połowie 2020 r. w Anglii.

Obejmowały one choroby wywołane przez bakterie takie jak salmonella i listeria, a także norowirus. W Anglii zgłoszono nieco ponad 1 500 podejrzeń i potwierdzonych laboratoryjnie ognisk zakażeń żołądkowo-jelitowych, co stanowi spadek o 52 proc. w stosunku do średniej pięcioletniej dla tego okresu.

Z danych Google Trends wynika, że podczas pierwszej fali pandemii w Wielkiej Brytanii znacznie spadła liczba wyszukiwań w internecie kluczowych fraz, takich jak "zatrucie pokarmowe", "zapalenie żołądka i jelit" oraz "choroba zakaźna", natomiast znacznie wzrosła liczba wyszukiwań fraz "mycie rąk" i "dezynfekcja".

Każdego roku w Anglii odnotowuje się ponad 17 milionów przypadków zakażeń żołądkowo-jelitowych, co skutkuje ponad milionem telefonów lub wizyt w celu uzyskania porady medycznej.

Aby ograniczyć rozprzestrzenianie się zakażeń, należy:

• często i dokładnie myć ręce wodą z mydłem,
• w przypadku choroby nie wychodzić do pracy lub szkoły przez co najmniej 48 godzin po ustąpieniu objawów,
• zdezynfekować wszystkie powierzchnie i przedmioty, które mogą być skażone,
• wyprać wszystkie części garderoby lub pościeli, które mogły ulec zakażeniu, oddzielnie w wysokiej temperaturze,
• nie używać wspólnie ręczników i ścierek przez domowników,
• upewnić się, że toalety i ich otoczenie są dokładnie wyczyszczone,
• unikać spożywania surowych, niemytych produktów spożywczych.