Piątek: Ja szukam piłki, a ona mnie znajduje
"Wychodziłem na boisko dobrze zmotywowany i chciałem pomóc drużynie. Fajnie, że wygraliśmy. Czy piłka mnie szuka? Ja szukam piłki, a ona mnie znajduje. Miałem dziś drugą sytuację, którą powinienem wykorzystać, ale liczą się trzy punkty. W niedzielę gramy o kolejne zwycięstwo i mam nadzieję, że też wygramy. Postaram się wyeliminować błędy i mam nadzieję, że jeśli w następnym meczu będę miał dwie sytuacje, to wykorzystam obie" -- stwierdził polski piłkarz.
Krzysztof Piatek na boisko wszedł z ławki rezerwowych. W podstawowym składzie w linii ataku znaleźli się bowiem Robert Lewandowski oraz Arkadiusz Milik. Wschodząca gwiazda AC Milan, i w Serie A Piątek musiał do drugiej połowy, kiedy to zmienił Piotra Zielińskiego. Gola dla Polski strzelił po dziesięciu minutach od wejścia na murawę.