Paszporty covidowe nie zniechęciły mieszkańców Anglii do wizyt w klubach nocnych

Wzrost liczby infekcji mutacją Omikron oraz wymóg posiadania paszportów szczepionkowych nie powstrzymał mieszkańców Anglii przed zabawą w mieście. W sieci krąża zdjęcia ukazujące to, jak w praktyce wygląda stosowanie przepustek covidowych przed wejściem na teren obiektów rozrywkowych.

Jak relacjonuje serwis Metro.co.uk, w Newcastle bramkarze sprawdzali przed wejściem do klubu zarówno dowód podwójnego zaszczepienia, jak i negatywny wynik testu na koronawirusa. Zdecydowana większość osób posiadała przy sobie niezbędne przepustki w telefonie, będąc świadomymi obowiązujących zasad.

Media oceniają, że nie sprawdziły się tym samym obawy sektora rozrywkowego, iż wymóg posiadania przepustki covidowej odstraszy ludzi i zmniejszy wpływy klubów nocnych.

Jednocześnie dziennikarze poddają w wątpliwość skuteczność obowiązujących zasad. Zwracają uwagę, iż Boris Johnson wykluczył dalsze zaostrzenie restrykcji, w tym ograniczenia kontaktów towarzyskich. Problemem jest fakt, że decyzję tę podjął, ingnorując zalecenia własnych doradów medycznych i naukowych.

Prof. Christ Whitty, który odpowiada za zdrowie publiczne w Anglii ocenił, iż "należy w najbliższym czasie spodziewać się kolejnych pobitych rekordów, jeśli chodzi o liczbę zakażeń Omikronem".