Paryż 2024: 34 kraje mocno zaapelowały do MKOl w sprawie wykluczenia Rosji i Białorusi
Oświadczenie, którego treść opublikowało wczoraj Ministerstwo Sportu i Turystyki, jest efektem spotkania online z 10 lutego, gdy przedstawiciele 35 państwa debatowali nad stanowiskiem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w sprawie Rosjan i Białorusinów w kontekście przyszłorocznych igrzysk olimpijskich.
Pod apelem do MKOl podpisali się przedstawiciele 34 krajów, w tym 25 państw Unii Europejskiej (m.in. Polska), a także Wielka Brytania, USA, Kanada, Nowa Zelandia, Korea Południowa, Japonia, Norwegia, Islandia i Liechtenstein.
Przypomnieli oni, że cztery dni po rozpoczęciu zbrojnego ataku Rosji, przy wsparciu Białorusi, na Ukrainę, MKOl zalecił wykluczenie przedstawicieli krajów-agresorów ze sportowych imprez międzynarodowych lub zezwolenie na ich start bez możliwości prezentowania barw narodowych.
‼️ Minister @KamilBortniczuk wśród 34 sygnatariuszy oświadczenia w sprawie wojny Rosji z Ukrainą.
— Ministerstwo Sportu i Turystyki (@SPORT_GOV_PL) February 20, 2023
✔️ Oświadczenie to efekt międzynarodowego szczytu z 10.02 dot. kwestii niedopuszczenia rosyjskich i białoruskich sportowców do rywalizacji międzynarodowej.
↪️ https://t.co/YSr2yjDyYO pic.twitter.com/pfH4u1h2s6
"Odnotowaliśmy, że od czasu wydania tego oświadczenia sytuacja na miejscu, na Ukrainie, wyłącznie się pogarsza. Jesteśmy głęboko przekonani, że wobec braku zmiany sytuacji związanej z rosyjską agresją wobec Ukrainy, nie istnieją żadne praktyczne powody odstąpienia od zasady wykluczenia rosyjskich i białoruskich sportowców, określonej przez MKOl w oświadczeniu z dnia 28 lutego 2022 r." - podkreślono.
MKOl w opublikowanym pod koniec stycznia br. komunikacie zapowiedział, że będzie dążył do dopuszczenia zawodników z Rosji i Białorusi do przyszłorocznych igrzysk w Paryżu, jednak jako "neutralnych" sportowców. Rządy 34 krajów domagają się od MKOl ponownego rozważenia tej kwestii, a także wyjaśnienia, w jaki sposób można byłoby upewnić się, że taka neutralność będzie przez wszystkich respektowana.
"Mamy poważne obawy co do tego, w jakim stopniu jest wykonalne, aby rosyjscy i białoruscy zawodnicy olimpijscy startowali jako sportowcy neutralni, na określonych przez MKOl warunkach dotyczących nieidentyfikowania się z własnym krajem, skoro są oni bezpośrednio finansowani i wspierani przez swoje państwa" - zaznaczono.
W liście napisano również, że najszybszym sposobem powrotu Rosji i Białorusi na międzynarodową arenę sportową byłoby "zakończenie wojny, którą te kraje rozpoczęły".
Czytaj więcej:
Paryż 2024: MKOl krytycznie o groźbie bojkotu igrzysk ze strony Ukrainy
Mer Paryża: "Nie" dla rosyjskich sportowców na igrzyskach olimpijskich dopóki trwa wojna na Ukrainie
Paryż 2024: Od dzisiaj można kupować pierwsze bilety na igrzyska olimpijskie