Od The Ivy po Claridge's. Ulubione londyńskie restauracje królowej
W życiu monarszej rodziny dużą popularnością od lat cieszy się 5-gwiazdkowy hotel Claridge's. Umieszczony przy Brook Street przyjmował królową ostatnio w 2016 roku. Monarchini, odziana w dwuczęściowy złoty kostium, raczyła się wówczas kanapkami i szampanem.
Quaglino's przy Bury Street miał z kolei zaszczyt być pierwszym lokalem, który gościł Elżbietę II tuż po jej koronacji w 1952 roku. The Goring był natomiast odwiedzany przez koronowaną głowę tyle razy, że w swoim menu umieścił nawet jej ulubioną potrawę: Egg drumkilbo (danie z jaj i owoców morza). Nie wiadomo jednak, czy Elżbieta II upodobała sobie lokal z racji smacznego jedzenia czy raczej bliskości Pałacu Buckingham.
W słynnym The Ivy Elżbieta bawiła z kolei w maju, podczas urodzin przyjaciółki. Wśród zaproszonych członków monarszej rodziny był jej kuzyn Michael (książę Kent) z żoną Marie Christine.
Bellamy's w Mayfair monarchini odwiedziła po raz pierwszy z okazji swoich 80. urodzin. Dziesięć lat później wróciła tu z księżniczką Anną i kuzynką księżniczką Alexandrą. Elżbieta II zamówiła m.in. mus z wędzonego węgorza.
Więcej kulinarnych ciekawostek na temat Jej Królewskiej Mości można dowiedzieć się z naszego artykułu "Wiemy, co je królowa" w dziale Czytelnia.