Nowa mapa Chin oprotestowana przez Malezję, Filipiny, Tajwan i Indie. Rosja milczy
Indie jako pierwsze wydały notę ze "zdecydowanym protestem" w związku z włączeniem indyjskiego stan Arunaćal Pradeś i spornego płaskowyżu Aksai Chin do chińskiego terytorium. "Wysuwanie absurdalnych roszczeń do terytorium Indii nie czyni go terytorium Chin" – podkreślił szef resortu dyplomacji Indii Subrahmanyam Jaishankar.
MSZ Malezji odrzuciło "jednostronne roszczenia" Chin wobec obszarów u wybrzeży stanów Sabah i Sarawak na wyspie Borneo. Obszary te znalazły się na mapie wewnątrz tzw. linii dziewięciu kresek. "Mapa nie ma wiążącego wpływu na Malezję" – podkreślił tamtejszy szef resortu dyplomacji.
ð¨ð³⚔️ð®ð³ð·ðºðµðð²ð¾ð»ð³ - The 2023 Chinese map has sparked outrage in five nations, including India, which consider Chinese territorial claims illegal.
— ð¥ðThe Informant (@theinformantofc) September 1, 2023
While China has redrawn the border with other countries, Russia has not complained so far, raising speculation about Russian diplomacy… pic.twitter.com/34sKg8aKfL
Dziewięciokreskowa linia na Morzy Południowochińskim w kształcie języka opiera się na chińskich zapisach historycznych sprzed prawie 4 000 lat, z czasów dynastii Xia. Pekin używa jej w ostatnich latach, aby zaznaczyć swoje roszczenia do Morza Południowochińskiego.
Portal "Channel News Network" zauważa, że publikacja w rzeczywistości zawiera linię "10 kresek" z dodatkową kreską na wschód od Tajwanu - co stanowi odejście od dotychczasowej praktyki Pekinu
Publikacja jest "najnowszą próbą legitymizacji rzekomej suwerenności i jurysdykcji Chin nad filipińskimi obszarami i strefami morskimi i nie ma podstaw w prawie międzynarodowym" – oświadczył z kolei filipiński Departament Spraw Zagranicznych. Obszary te były przedmiotem orzeczenia międzynarodowego trybunału w 2016 r., który orzekł na korzyść Manili – przypomniano.
Rzecznik chińskiego MSZ Wagn Wenbin, poproszony o komentarz w tej sprawie, stwierdził: "Mamy nadzieję, że strony zachowają obiektywizm i spokój oraz powstrzymają się od nadinterpretacji tej kwestii".
PM Modi met & hugged Chinese President recently and they released a new map showing Arunachal as Chinese territory.
— Amock (@Politics_2022_) August 29, 2023
What Rahul Gandhi said is true & the govt must come clean.
Sanjay Raut belt treatment to BJP.ð¥pic.twitter.com/CUGWD23rxq
To nie jedyne terytoria należące do innego kraju, które znalazły się w granicach Chin. Północne Chiny powiększyły się o wyspę Bolszoj Ussuryjski położoną na rzece Amur.
Rosja i Chiny spierały się o tę wyspę od lat sześćdziesiątych 20. wieku. Podczas gdy traktat podpisany w 2008 pomiędzy Moskwą a Pekinem przyznał zachodnią część wyspy Chinom, "standardowa mapa" pokazuje całą wyspę jako terytorium Chin.
"Nowa mapa prawdopodobnie nie pomoże stosunkom rosyjsko-chińskim" – przekazał amerykańskiemu Newsweekowi Mark Katz, profesor z George Mason University.
Katz dodał, że jeśli Putin jest zdenerwowany, to "nie jest w stanie głośno na to narzekać, ponieważ Moskwa stała się mocno zależna od stosunków gospodarczych z Chinami w wyniku zachodnich sankcji".
Czytaj więcej:
Fox News: Wywiad obawia się, że Waszyngton nie zdoła przewidzieć inwazji Chin na Tajwan
Była premier UK na Tajwanie: "Reżimom totalitarnym takim jak Chiny nie można ufać"
Raport brytyjskiej Izby Gmin: Tajwan jest faktycznie niepodległym państwem