Najbardziej "spóźnialskie" lotniska w Wielkiej Brytanii
Stansted to obecnie czwarty co do wielkości port lotniczy Wielkiej Brytanii. Korzystają z niego głównie tanie linie lotnicze z Europy Wschodniej i Ryanair, który ma tam swoją największą bazę.
Rzecznik lotniska w hrabstwie Essex tłumaczy, że głównymi przyczynami problemów ze startami samolotów na czas były "problemy z pogodą i kontrolą ruchu lotniczego".
Drugi najgorszy wynik pod względem punktualności miały lotniska Birmingham i London Luton, gdzie średnie opóźnienie sięgało 19 minut - wynika z danych brytyjskiego Urzędu Lotnictwa Cywilnego (CAA).
"To jest nie do przyjęcia. Pasażerowie tracą setki funtów z powodu przegapionych lotów przesiadkowych oraz grzywien za zbyt późne odebranie wypożyczonego samochodu" - zaznacza Rory Boland z organizacji konsumenckiej Which?. "Linie lotnicze powinny w końcu wprowadzić automatyczne odszkodowania za spóźnione loty" - dodaje.
Średnie opóźnienie lotu dla 24 brytyjskich lotnisk, które CAA wziął pod lupę, wyniosło 16 minut w 2018 roku.
Jeżeli chodzi o najbardziej punktualne lotniska na Wyspach, to zwycięzcą jest Belfast City (8 min. opóźnienia). Na kolejnym miejscach plasowały się: lotnisko im. Johna Lennona w Liverpoolu (10 min.) oraz Doncaster Sheffield, Exeter i Bournemouth (po 12 min.).