Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Na granicy Hiszpanii z Portugalią płonie ponad 30 tys. ha łąk i lasów. Trwa ewakuacja ludności

Na granicy Hiszpanii z Portugalią płonie ponad 30 tys. ha łąk i lasów. Trwa ewakuacja ludności
Ogromne pożary trawią przylegające do portugalskiej granicy tereny Hiszpanii. (Fot. Getty Images)
Ponad 30 tys. hektarów terenów leśnych i łąk płonie dzisiaj przy północnej i północno-zachodniej granicy Hiszpanii z Portugalią - oszacowały władze hiszpańskiej obrony cywilnej.
Reklama
Reklama

W komunikacie sprecyzowano, że duże pożary trawią przylegające do portugalskiej granicy gminy we wspólnocie autonomicznej Galicji, a także w Kastylii i Leonie. W położonej w tym regionie prowincji Zamora trwa walka z dużych rozmiarów pożarem w miejscowości San Martin del Pedroso.

Służby hiszpańskie ustaliły, że ogień przedostał się z Portugalii, gdzie pojawił się na terenie lasów w dystrykcie Braganca. Dzisiaj strażacy z obu państw wspólnie walczyli z żywiołem.

Po portugalskiej stronie granicy ogłoszona została ewakuacja dla mieszkańców kilku wsi, do których zbliżył się ogień.

Portugalska policja zatrzymała w tym roku 60 podpalaczy - poinformowała wczoraj Komenda Główna Policji w Lizbonie. Są oni, jak wynika z policyjnych statystyk, odpowiedzialni za kilkaset pożarów lasów i łąk na terenie całego kraju.

Większość z zatrzymanych podpalaczy zostało ujętych podczas podkładania ognia w czasie sezonu wakacyjnego, kiedy w Portugalii utrzymują się temperatury powyżej 30 st. C, ułatwiające przemieszczanie się ognia.

W komunikacie przekazanym mediom władze portugalskiej policji podały, że w dystrykcie Braga, na północnym zachodzie kraju, funkcjonariusze zatrzymali 45-letnią kobietę, której zarzuca się podłożenie ognia w 11 miejscach rozmaitych kompleksów leśnych. Służby sprecyzowały, że kobieta z "zaburzeniami psychicznymi i emocjonalnymi" podpaliła też jedną z nieruchomości w regionie.

Z kolei innym mieście północno-zachodniej Portugalii, Ponte de Lima, zatrzymany został 27-letni mężczyzna, któremu zarzuca się podłożenie od czerwca ognia w co najmniej 16 miejscach na terenie kraju. Podpalacz przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Tymczasem dzisiaj rano minister obrony Hiszpanii Margarita Robles część winy za liczne pożary, z którymi północny zachód kraj borykał się w lipcu, przypisała władzom "niektórych wspólnot autonomicznych".

Krytyczne uwagi minister centrolewicowego rządu większość komentatorów zinterpretowała jako atak na władze Kastylii i Leonu oraz Galicji, kierowane przez polityków opozycyjnej Partii Ludowej (PP).

Czytaj więcej:

Liczne pożary w Portugalii i Hiszpanii z powodu nowej fali upałów. Temperatury powyżej 35 st. C

Fala upałów i pożarów na południu Europy. Ludzie ewakuują się z domów

Hiszpania: Pożar w prowincji Zamora największym w historii kraju

Premier wspólnoty Kastylia i Leon: Za pożarami w regionie stoją “terroryści piromani”

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama