Mieszkańcy Szkocji oddają hołd Elżbiecie II. "Miłość królowej do Szkocji była legendarna"
"Gromadzimy się, aby pożegnać naszą zmarłą monarchinię, której życie w służbie narodowi i światu celebrujemy, a której miłość do Szkocji była legendarna" - oświadczył pastor Calum MacLeod, rozpoczynając nabożeństwo w najważniejszej świątyni Kościoła Szkocji. Przed jego rozpoczęciem do katedry wniesiono trumnę z ciałem Elżbiety II.
W nabożeństwie wzięli udział nowy król Karol III wraz z królową-małżonką Camillą, pozostałe dzieci zmarłej monarchini - księżniczka Anna, książę Andrzej i książę Edward, a także premier Wielkiej Brytanii Liz Truss, minister ds. Szkocji w jej rządzie Alister Jack oraz szefowa szkockiego rządu Nicola Sturgeon.
Sturgeon przeczytała fragment Księgi Koheleta zaczynający się od słów: "Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem. Jest czas rodzenia i czas umierania".
Zgromadzeni odśpiewali Psalm 23 - "Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego" - który był również odśpiewany podczas ślubu królowej z księciem Filipem w 1947 roku i - jak się uważa - był ulubionym hymnem monarchini. Jak zwróciły uwagę media, wybrane psalmy były tymi, które królowa miała w zwyczaju śpiewać w Crathie Kirk, małym kościele w szkockiej wiosce Crathie, do którego rodzina królewska chodzi, gdy przebywa w pobliskim zamku Balmoral.
Późnym popołudniem pierwsi czekający w kolejce weszli do katedry, aby przejść obok trumny z ciałem królowej i oddać jej hołd.
Jak podała stacja Sky News, jako pierwszy ustawił się w kolejce - już o godz. 6:45 - 62-letni były żołnierz George Higgins, co oznacza, że czekał on na wejście ponad 11 godzin.
Trumna z ciałem królowej pozostanie w katedrze do godz. 15:00, czyli nieco krócej niż pierwotnie zapowiadano, po czym zostanie przetransportowana na lotnisko w Edynburgu, stamtąd samolotem do bazy RAF Northolt w zachodnim Londynie, a później do pałacu Buckingham.
Czytaj więcej:
Pogrzeb królowej Elżbiety II w poniedziałek 19 września. Będzie to dzień wolny od pracy
Szkocja: Trumna z ciałem królowej wyruszyła z Balmoral do Edynburga