Media: Grupa żołnierzy sprawdza możliwości ewakuacji Brytyjczyków z Sudanu
Jak podała, wojskowy samolot transportowy C-17 wylądował w Port Sudan, miastem nad Morzem Czerwonym, które znajduje się w odległości 800 km od stolicy kraju Chartumu, ale jak zaznaczono, nie oznacza to jeszcze, że decyzja o akcji ewakuacyjnej została podjęta.
Według Sky News, która powołuje się na źródła rządowe, w regionie lub w jego pobliżu znajduje się okręt HMS Lancaster, który mógłby zostać użyty do pomocy przy ewentualnej akcji ratunkowej. Istnieje też wersja użycia brytyjskiej bazy lotniczej na Cyprze i wysłania poprzez nią większej liczby wojskowych samolotów transportowych na lotnisko pod Chartumem. Taką trasę wykorzystano w miniony weekend do ewakuacji brytyjskich dyplomatów i ich rodzin.
ðºð¸ð♂️ð¸ð©No less than 15 US C-17 Globemaster transport aircraft arrived in Djibouti, where a evacuation base for Sudan is being setup.
— Hawkeye1812Z (@Hawkeye1745) April 21, 2023
Special forces of the US, France and Great Britain have also been transferred to Djibouti. pic.twitter.com/GNA08eIBZo
Możliwe jest też, jak wskazuje Sky News, że Wielka Brytania zwróci się o pomoc do USA i Francji, które mają liczniejsze wojska w tym rejonie.
Szacuje się, że w Sudanie przebywa ok. 4 000 obywateli brytyjskich. W poniedziałek szef brytyjskiej dyplomacji James Cleverly, który w niedzielę wieczorem przewodniczył posiedzeniu rządowego sztabu ds. sytuacji kryzysowych, przyznał, że możliwości rządu w ewakuacji swoich obywateli z Sudanu są "poważnie ograniczone".
W trwających od 15 kwietnia walkach pomiędzy sudańskimi siłami rządowymi a oddziałami paramilitarnymi o nazwie Siły Szybkiego Reagowania (RSF) zginęło 420 osób, a rannych zostało ponad 3 700.
Czytaj więcej:
USA, Francja i Holandia ewakuują obywateli z ogarniętego wojną domową Sudanu
Premier UK: Wojsko ewakuowało personel dyplomatyczny z Sudanu
Brytyjskie MSZ: Możliwości pomocy naszym obywatelom w Sudanie "poważnie ograniczone"