Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Londyn: W ściekach szukano nowych wariantów Covid-19

Londyn: W ściekach szukano nowych wariantów Covid-19
Naukowcy przeanalizowali próbki ścieków zebrane w Londynie, aby odróżnić sygnał genetyczny SARS-CoV-2 od miliardów bakterii i wirusów wydalanych przez ludzi każdego dnia. (Fot. Getty Images)
Sekwencjonowanie genomów zawartych w ściekach wirusów może być podstawą systemu wczesnego ostrzegania o pojawiających się wariantach SARS-CoV-2, niezależnego od badań zidentyfikowanych przypadków klinicznych - informuje pismo 'mSystems'.
Reklama
Reklama

Naukowcy opisują wykrywanie i kwantyfikację (ocenę ilościową) wariantu B.1.1.7, po raz pierwszy zidentyfikowanego w południowo-wschodniej Anglii, w próbkach ścieków z Londynu, zanim rozpowszechnienie tego wariantu stało się oczywiste na podstawie badań przypadków klinicznych.

"Pobieranie próbek ścieków i nadzór środowiskowy dają szybki i dokładny obraz tego, co dzieje się z koronawirusem w populacji ludzkiej. Większość osób zakażonych, ale nie wykazujących objawów, nie jest testowana na obecność wirusa. Pobieranie próbek ścieków dostarcza informacji na temat wszystkich osób, w tym u osób bezobjawowych, dzięki czemu lepiej odzwierciedla krążenie wirusa wśród ludzi" - wyjaśnił główny badacz, dr Javier Martin, biolog z National Institute for Biological Standards and Control w South Mimms.

"Pobieranie próbek środowiskowych i sekwencjonowanie genomu wirusa dostarcza mniej tendencyjnego obrazu wzorców krążenia wirusa wśród ludzi, tego, jak różne warianty dominują w czasie i jak zachodzą zmiany w przewadze szczepów" - dodał.

W nowym badaniu, aby ocenić wartość nadzoru środowiskowego dla wykrywania SARS-CoV-2, naukowcy przeanalizowali próbki ścieków zebrane w Londynie między 14 stycznia 2020 r. a 26 stycznia 2021 r. na obecność SARS-CoV-2. Musieli odróżnić sygnał genetyczny SARS-CoV-2 od miliardów bakterii i wirusów wydalanych przez ludzi każdego dnia.

"Kiedy otrzymaliśmy próbkę, zatężyliśmy ją standardowymi metodami, a następnie zastosowaliśmy amplifikację PCR i sekwencjonowanie nowej generacji ukierunkowane na różne regiony genomu w celu wykrycia różnych sygnatur genetycznych charakterystycznych dla różnych znanych wariantów" - tłymaczył dr Martin.

Naukowcy po raz pierwszy wykryli wariant B.1.1.7 w próbce z początku listopada 2020 r., kilka tygodni przed pierwszym zauważeniem go przez nadzór kliniczny, i odkryli, że częstotliwość mutacji B.1.1.7 wykrywanych w ściekach gwałtownie wzrosła do >95 proc. w styczniu 2021 r., zgodnie z rosnącą liczbą infekcji SARS-CoV-2 związanych z wirusem B.1.1.7.

"Tutaj pokazujemy, w jaki sposób można wykorzystać nadzór środowiskowy pod kątem SARS-CoV-2, aby pomóc nam zrozumieć wzorce przenoszenia wirusa i zapewnić wczesne ostrzeżenie o odmianach, które stają się powszechne w populacji" - podkreślił dr Martin.

"Będziemy nadal monitorować różne warianty, koncentrując się na tych, które mają potencjalnie wysoką zdolność przenoszenia i/lub właściwości unikania odporności. Nasze wyniki przyczyniają się do lepszej kontroli epidemii i - jeśli to konieczne - przyszłych zmian w projektowaniu szczepionek" - wskazał.

Czytaj więcej:

WHO: Niepokojące warianty Covid-19 nazwane literami greckiego alfabetu

Badania: Wegetarianie mniej narażeni na ciężki przebieg Covid-19

"The Guardian": Wariant Delta jest już w 74 krajach i wciąż się rozprzestrzenia

Brytyjscy naukowcy opracowali nową terapię dla chorych na Covid-19

W UK monitorowanych jest aż 25 wariantów koronawirusa

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 02.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama