Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Liga hiszpańska: Sensacja na Camp Nou, Real już prawie pewny tytułu

Liga hiszpańska: Sensacja na Camp Nou, Real już prawie pewny tytułu
Skład drużyny FC Barcelona we wczorajszym meczu z Cadiz CF na Camp Nou. (Fot. Getty Images)
Piłkarze Barcelony, niepokonani w hiszpańskiej ekstraklasie od 4 grudnia, przegrali u siebie z walczącym o utrzymanie Cadiz CF 0:1 w 32. kolejce i praktycznie stracili szanse dogonienia Realu Madryt. Ekipa z Katalonii ustępuje liderowi już o 15 punktów.
Reklama
Reklama

Barcelona przystępowała do wczorajszego meczu cztery dni po niespodziewanym odpadnięciu w ćwierćfinale Ligi Europy (2:3 u siebie w rewanżu z Eintrachtem Frankfurt), ale chyba nikt na Camp Nou nie wyobrażał sobie potknięcia z 18. przed tą kolejką drużyną z Kadyksu.

Nawet biorąc pod uwagę fakt, że piłkarze Cadiz CF umieją grać z Barceloną - nie przegrali ze słynnym rywalem trzech ostatnich spotkań. Przed rokiem zremisowali na Camp Nou 1:1. Natomiast na własnym terenie w grudniu 2020 wygrali 2:1, a we wrześniu 2021 zremisowała 0:0.

We wczorajszy wieczór gospodarze ani razu nie trafili do siatki, tymczasem w 48. minucie gola dla rywali strzelił Lucas Perez.

Po raz 674. w ekipie Barcelony zagrał Sergio Busquets. Zrównał się na trzecim miejscu pod tym względem z Andresem Iniestą. Ustępują tylko słynnemu Argentyńczykowi Lionelowi Messiemu - 778 oraz obecnemu trenerowi drużyny Xaviemu Hernandezowi - 767.

To pierwsza porażka Barcelony w Primera Division od 4 grudnia. "Duma Katalonii" mogła pochwalić się ostatnio siedmioma ligowymi zwycięstwami z rzędu. "Seria zakończyła się w starciu z żółtą skałą z Kadyksu" - napisała agencja AFP, nawiązując do koloru strojów rywali, który wydostali się ze strefy spadkowej (16. miejsce - 31 pkt).

Natomiast druga w tabeli Barcelona pozostała z dorobkiem 60 pkt i jednym meczem zaległym. Do Realu podopieczni Xaviego tracą już 15 pkt, co oznacza, że walka o mistrzostwo kraju wydaje się rozstrzygnięta.

"Królewscy" zrobili ogromny krok w kierunku tytułu w niedzielę, wygrywając na wyjeździe z trzecią Sevillą 3:2, choć przegrywali już 0:2. Zwycięską bramkę zdobyli w doliczonym czasie drugiej połowy. Dokonał tego niezawodny w obecnym sezonie Karim Benzema, zaliczając 25. trafienie ligowe. Jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców.

Francuz znakomicie spisuje się też w Lidze Mistrzów - był bohaterem rywalizacji w 1/8 finału z PSG i obu ćwierćfinałowych potyczek z Chelsea Londyn.

Trzecia Sevilla i czwarte Atletico Madryt mają - podobnie jak Barcelona - 60 punktów.

Czytaj więcej:

Liga hiszpańska: Kolejny krok Realu do mistrzostwa, wpadka Atletico

Liga hiszpańska: Zwycięstwo Barcelony w doliczonym czasie gry

Liga hiszpańska: Real odrobił dwubramkową stratę i pokonał Sevillę

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.05.2024
    GBP 5.0032 złEUR 4.2592 złUSD 3.9183 złCHF 4.2959 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama