Liga Mistrzów: Przed półfinałami Hiszpanie boją się najbardziej trenerów ekip rywali
Dziennik sportowy "AS" zauważa, że Pep Guardiola, który pochodzi z Hiszpanii, zna od podszewki zespół madryckiego Realu. Przypominają, że z "Królewskimi" rywalizował on zarówno jako zawodnik, jak też jako trener.
"Jako szkoleniowiec Guardiola wygrał z Realem Madryt 11 z 19 pojedynków. Niszczył wraz z FC Barcelona, pokonał Real pracując z Bayernem i już raz wyeliminował ekipę z Madrytu z Manchesterem City" - przypomniał "AS".
Z kolei redakcja "Marca" - uznając wysokie kwalifikacje Guardioli - odnotowała, że podczas konferencji prasowej w Manchesterze pochodzący z Katalonii szkoleniowiec był bardzo oschły wobec hiszpańskich mediów. "Zbywał niektóre pytania jedynie trzema słowami" - podkreślił madrycki dziennik.
"El Mundo" odnotowując, że Manchester Guardioli po raz drugi z rzędu walczy o finał LM, spodziewa się, że szkoleniowiec i jego ekipa będą dziś mocno zdeterminowani do pokonania "Królewskich" już w pierwszym starciu.
Hiszpańskie media szeroko komentują też przygotowania innej ekipy z ich kraju, Villarreal, do jutrzejszego meczu w Liverpoolu.
Wydawana w Madrycie gazeta wskazuje, że trudnością na drodze ekipy Villarreal, która zmierzy się w drugim półfinale LM z zespołem Liverpool FC, może być taktyka niemieckiego trenera Jurgena Kloppa.
Stołeczny dziennik przypomina, że nawet zwycięstwo w pierwszym meczu nie może zapewnić spokojnego wejścia do finału, bo hiszpańskiej ekipie może przydarzyć się przykra niespodzianka z Jurgenem Kloppem w tle, jak ta z 5 maja 2016 r.
"Choć w pierwszym meczu półfinału Ligi Europy w sezonie 2015-2016 Villarreal pokonał u siebie gości 1:0, ale Jurgenowi Kloppowi ostatecznie udało się wygrać ze swoją ekipą aplikując na stadionie Anfield trzy gole i nie tracąc żadnego" - przypomniał "El Mundo".
Czytaj więcej:
Piłkarska LM: Marciniak poprowadzi półfinałowy mecz Liverpoolu z Villarreal